autor: Janusz Burda
Recenzja Giants: Obywatel Kabuto
Chciałbym dzisiaj zaprosić wszystkich do lektury nowej recenzji umieszczonej na naszych stronach a tyczącej się niezwykle ciekawej pozycji jaką jest Giants: Obywatel Kabuto. Wczoraj za sprawą firmy CD Projekt i pierwszego tegorocznego numeru eXtra Gry tytuł ten trafił do sprzedaży w bardzo atrakcyjnej cenie 29.90 PLN.
Chciałbym dzisiaj zaprosić wszystkich do lektury nowej recenzji umieszczonej na naszych stronach a tyczącej się niezwykle ciekawej pozycji jaką jest Giants: Obywatel Kabuto. Wczoraj za sprawą firmy CD Projekt i pierwszego tegorocznego numeru eXtra Gry tytuł ten trafił do sprzedaży w bardzo atrakcyjnej cenie 29.90 PLN.
„Niektóre gry maja to do siebie, że rodzą się w strasznych bólach. Autorzy karmią niecierpliwych graczy obietnicami wielkości, jednocześnie przesuwają datę premiery w nieskończoność. Przyczyna tego jest prozaiczna. Nie wystarczy już dobry pomysł, trzeba go także odpowiednio ubrać. A to wymaga umiejętności i czasu. Zdarza się jednak, że autorzy zbyt skupiają się na swoich produktach i tracą kontakt z postępującą rzeczywistością. Z tego właśnie powodu kilka potencjalnych przebojów okazało się mniejszą lub większą klapą. Przykładów nie trzeba daleko szukać: od niechlubnej Daikatany, na której połamał sobie zęby sam John Romero, po Preya, który w ogóle nie ujrzał światła dziennego. Na szczęście są pozycje udowadniające, że czasami opłaca się uzbroić w cierpliwość, a mandat wystawiony przez graczy zostanie wykorzystany w 100 procentach. Do tej grupy możemy zaliczyć opisywany Giants: Obywatel Kabuto.” - Gorim
Recenzje: Giants: Obywatel Kabuto