autor: Radosław Grabowski
Przygody detektywa w upiornym dworze
Bryan Wiegale pracował nad Inherent Evil: The Haunted Hotel i Whiplash. Teraz tworzy on PeCetową grę przygodową Delaware St. John Volume 1: The Curse of Midnight Manor, czyli pierwszą odsłonę dziesięcioczęściowego cyklu, traktującego o przypadkach tytułowego młodego detektywa nazywanego Delaware St. John. Według firmy developerskiej BigTime Games premiery powinniśmy spodziewać się w maju 2005.
Bryan Wiegale pracował nad Inherent Evil: The Haunted Hotel i Whiplash. Teraz tworzy on PeCetową grę przygodową Delaware St. John Volume 1: The Curse of Midnight Manor, czyli pierwszą odsłonę dziesięcioczęściowego cyklu, traktującego o przypadkach tytułowego młodego detektywa nazywanego Delaware St. John. Według firmy developerskiej BigTime Games premiery powinniśmy spodziewać się w maju 2005.
Wspomniana postać posiada niezwykły dar rozwiązywania nawet najtrudniejszych zagadek kryminalnych oraz umiejętność przywoływania w myślach wydarzeń przeszłych i przyszłych. Wspólnie z nią w niewyjaśnionych okolicznościach trafimy do upiornych ruin Dworu Morrisville, aby zbadać tajemnicę pewnej straszliwej klątwy. Podczas penetrowania opuszczonego budynku ukażą się nam zjawy, błagające o pomoc.
Natomiast w ciemności nieustannie czaić się ma mroczna siła, chcąca za wszelką cenę powstrzymać głównego bohatera. Tego ostatniego na szczęście zdalnie wesprze urocza Kelly Bradford za pomocą specjalnego urządzenia komunikacyjnego VIC (Voice/Imagery Communicator). Właśnie dzięki tej użytecznej maszynce będziemy mogli wysyłać asystentce rozmaite poszlaki (dźwięki, obrazy etc.) do analizy.
Generalnie zabawa polegać ma zatem na nocnym eksplorowaniu kolejnych pomieszczeń, zmaganiu się z problemami logicznymi, kompletowaniu dowodów rzeczowych itd. Charakterystyczną filmową atmosferę podgrzeje szczegółowo dopracowana oprawa wizualna i nastrojowa ścieżka muzyczna. Przebieg akcji przedstawiony zostanie natomiast z perspektywy pierwszej osoby.