Przygoda Netflixa z Wiedźminem może nie skończyć się na 5. sezonie. Showrunnerka kontrowersyjnej serii fantasy chce stworzyć spin-offy serialu
Choć piąty sezon Wiedźmina będzie tym ostatnim, to Netflix może chcieć dalej opowiadać o Geralcie i jego przyjaciołach. Showrunnerka Lauren Hissrich ma już pomysły na spin-offy.
Netflix niedawno potwierdził, że czwarty sezon Wiedźmina – i jednocześnie pierwszy z Liamem Hemsworthem – zadebiutuje na platformie w 2025 roku. Piąta odsłona ma być zaś tą ostatnią. Na tym może się jednak nie skończyć przygoda giganta streamingu z Geraltem i twórcami kontrowerysyjnej serii.
Lauren Schmidt Hissrich, showrunnerka Wiedźmina, w nowym wywiadzie dla SFX Magazine (vide Redanian Intelligence) wyjawiła, że chciałaby nakręcić spin-offy serialu.
Podjęliśmy świadomą decyzję, by zakończyć aktorski serial po piątym sezonie, gdzie kończą się książki. Byliśmy tego pewni, co nie znaczy, że to już koniec opowieści o wiedźminie.
Producentka wyjawiła, że kocha świat Wiedźmina i wciąż poszukuje możliwości, aby go rozszerzyć. Lauren Schmidt Hissrich opowiedziała, że jeszcze przed premierą pierwszego sezonu z Henrym Cavillem miała wiele pomysłów na spin-offy.
Showrunnerka nie wyjawiła dokładnie, o kim chciałaby stworzyć spin-off, ale zasugerowała, że z zainteresowaniem mogłaby się spotkać produkcja skupiona na żeńskich postaciach.
Bohaterki [Wiedźmina – dop. red.] znalazły swoją publiczność. Myślę, że trafiłam do wielu osób, które w przeszłości czuły się marginalizowane przez seriale fantasy.
Czy Lauren Schmidt Hissrich dostanie szansę, by stworzyć spin-off Wiedźmina? O tym zapewne dowiemy się w najbliższych latach. Warto jednak dodać, że sam świat fantasy wkrótce poszerzy się o nowy film. Mowa o produkcji animowanej Wiedźmin: Syreny z głębin, która zadebiutuje na platformie Netflix 11 lutego. Zainteresowanie i odbiór dzieła z pewność będzie miało wpływ na przyszłość tego filmowo-serialowego uniwersum.
Czwarty sezon Wiedźmina trafi na Netflixa w 2025 roku, a premiera piątego planowana jest na 2026 rok.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!