autor: Szymon Liebert
Premiera Street Fighter IV w USA już dzisiaj
Czwarta odsłona bijatyki stworzonej przez Capcom wyszła kilka dni temu w Japonii na konsole (Xbox 360 i PS3), podobno znikając z półek w ciągu pierwszego dnia. Dzisiaj tytuł swą premierę ma na rynku amerykańskim, na którym zapewne również będzie cieszył się dużym zainteresowaniem. W końcu to jedna z największych serii w historii gier elektronicznych. Już wkrótce dzieło pojawi się także Polsce.
Czwarta odsłona bijatyki stworzonej przez Capcom wyszła kilka dni temu w Japonii na konsole (Xbox 360 i PS3), podobno znikając z półek w ciągu pierwszego dnia. Dzisiaj tytuł swą premierę ma na rynku amerykańskim, na którym zapewne również będzie cieszył się dużym zainteresowaniem. W końcu to jedna z największych serii w historii gier elektronicznych. Już wkrótce dzieło pojawi się także Polsce.
Street Fighter IV w Europie dostępny będzie 20 lutego, więc już w najbliższy piątek. Wtedy też powinniśmy zobaczyć pudełka z grą w polskich sklepach. Za wydanie produktu w naszym kraju odpowiada firma CD Projekt. Tytuł pojawi się oczywiście na konsole Xbox 360 i PlayStation 3. W planach znajduje się wersja na komputery osobiste, jednak będziemy musieli na nią jeszcze trochę poczekać (prawdopodobnie kilka miesięcy).
W związku z amerykańską premierą gry odbyła się również impreza w Los Angeles. Capcom zaprezentował na niej swoje najnowsze dzieło i zaoferował możliwość zagrania wszystkim, którzy zostali wpuszczeni (liczba miejsc była ograniczona, a chętnych dużo). Oczywiście porządku na miejscu pilnowali wojownicy znani z uniwersum Street Fightera. Zaprezentowano również mnóstwo pobocznych produktów związanych z poszczególnymi odsłonami, czyli figurki, plakaty, automaty i wiele innych.
Oczywiście premiera głośnej gry bez kontrowersji nie byłaby prawdziwą premierą. Wspomniane wyżej „całkowite wyprzedanie” Street Fightera IV na japońskim rynku zostało mocno podważone już w dniu opublikowania tej informacji. Śledztwo w tej sprawie przeprowadził jeden z zagranicznych serwisów, dowodząc, że tytuł był dostępny zarówno w lokalnych i internetowych sklepach.