autor: Marek Grochowski
Popyt na Wii o 40% większy niż rok temu
Gigantyczny popyt na konsolę Nintendo Wii zaskoczył chyba samych jej producentów, którzy postanowili ograniczyć w końcu promocję urządzenia i rozwiązać problem dostarczenia sprzętu klientom za pomocą systemu przedsprzedaży. Podjęcie tak radykalnych kroków jest całkiem uzasadnione, jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że w listopadzie nabycie japońskiego next-gena rozważało aż 3 mln Amerykanów.
Gigantyczny popyt na konsolę Nintendo Wii zaskoczył chyba samych jej producentów, którzy postanowili ograniczyć w końcu promocję urządzenia i rozwiązać problem dostarczenia sprzętu klientom za pomocą systemu przedsprzedaży. Podjęcie tak radykalnych kroków jest całkiem uzasadnione, jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że w listopadzie nabycie japońskiego next-gena rozważało aż 3 mln Amerykanów.
Serwis Compete.com, który opublikował powyższą wiadomość, ujawnił, że w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku (gdy Wii zadebiutowało na rynku) zainteresowanie produktem wzrosło aż o 40%. Korzystna dla Nintendo tendencja utrzymuje się także w grudniu.
Również konkurencyjne platformy zanotowały ostatnio rosnącą popularność wśród graczy. W ubiegłym miesiącu Xboxa 360 poszukiwało w internetowych sklepach ok. 1,5 mln mieszkańców USA, czyli o 5% więcej niż w listopadzie 2006. W tym czasie nieco ponad milion klientów buszujących po sieci zastanawiało się nad wyborem PlayStation 3. Najprawdopodobniej w związku z bliskim nadejściem Świąt Bożego Narodzenia liczby dotyczące popytu na każdą z konsol ulegną jeszcze gwałtownemu zwiększeniu, a stabilizacja statystyk nastąpi dopiero w styczniu.