Polskie gry otrzymają dotacje od Ministerstwa Kultury
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ogłosiło wyniki naboru do programu Rozwój Sektorów Kreatywnych. Wiele spośród przyjętych wniosków dotyczyło wsparcia rodzimej branży gier wideo, w tym projektów polskich twórców. Wśród nich znalazła się m.in Tawerna - symulator zarządzania średniowieczną karczmą od cdp.pl.
Ostatnie lata okazały się bardzo owocne dla polskiej branży gier, przynosząc wiele interesujących produkcji z naszego kraju, tak od wielkich wydawców (CD Projekt, Techland), jak i pomniejszych twórców. Ci ostatni w zeszłym roku dostarczyli takie tytuły, jak Shadow Warrior 2 czy Layers of Fear. Potencjał rodzimych producentów dostrzegli także politycy, o czym mogliśmy się przekonać kilkakrotnie, ostatnio po zapowiedzeniu inicjatywy „Programuj” na początku lutego. Podobne wnioski nasuwają się po spojrzeniu na wyniki pierwszego naboru do programu „Rozwój Sektorów Kreatywnych”, które opublikowano dziś na stronie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Wśród zwycięskich pozycji znalazło się m.in. wsparcie polskich deweloperów na imprezach branżowych (w tym na tegorocznych edycjach gamescomu oraz Tokyo Game Show) oraz kursu dla scenarzystów „Write the Game”.
Dla graczy bardziej interesujące są informacje na temat gier, którym przyznano dotacje. W większości przypadków nie ujawniono żadnych konkretów, tak więc nie mamy pojęcia, czym będą m.in. Search Wars (GameKraft), Steampunk Band (Telehorse), czy Breaking Point (Crunching Koalas). Niemniej znalazła się też garść krótkich opisów. I tak Tawerna – produkcja firmy cdp.pl – to symulator, w którym pokierujemy średniowieczną gospodą, a nienazwany tytuł zespołu Lichthund będzie „grą surwiwalowo-podróżniczą [pis. oryg. – przyp. autora] w świecie inspirowanym tradycją i kulturą XIX-wiecznej Polski”. Wiemy też co nieco na temat nowego dzieła Marcina Makaja (twórcy Bohemian Killing), mającego być „innowacyjną grą przygodową promującą polską popkulturę i myśl technologiczną XX wieku”. Mniej wiemy o Hussarionie od studia Carbon (Alice VR) – jedynie to, że wykorzysta technologię rzeczywistości wirtualnej, a sterować będziemy za pomocą gestów. Niewiele więcej zdradzono na temat Zagubionego w przestworzach, przedstawiciela fabularnych gier FPX (First Person Experience), który również wykorzysta technologię VR, podobnie jak Noc Kupały od firmy Monster Couch, która w tym roku wypuści także Die for Vallhala!.
