Polski samochód elektryczny powstanie w Jaworznie. Nie będzie można go kupić
Polskie auto elektryczne Izera zacznie być produkowane w 2024 roku w Jaworznie. Specjalnie w tym celu powstanie nowa fabryka. Co ciekawe, samochodu nie będzie można po prostu kupić.
- dzięki projektowi polskich samochodów elektrycznych Izera, zatrudnienie ma znaleźć 15 tys. osób;
- fabryka Izery powstanie w Jaworznie, a produkcja ma ruszyć w 2024 roku.
Już w przyszłym roku w Jaworznie ma ruszyć budowa fabryki aut polskiej marki Izera. Pojazdów dość niezwykłych jak na nasze rodzime warunki, bo całkowicie elektrycznych. Pierwsze sztuki mają zejść z taśmy produkcyjnej w 2024 roku. Okazuje się też, że samochodów nie będzie można zwyczajnie kupić. Producent nie zamierza tworzyć tradycyjnej sieci salonów dealerskich.
Auta Izery będzie można wypożyczyć na zasadzie najmu długoterminowego lub car-sharingu. Zamiast je kupować, będziemy nimi jeździć, płacąc abonament (który ma obejmować także koszty ładowania). A czym dokładnie przyjdzie nam pomykać po polskich (i nie tylko) drogach? Aktualnie wiadomo o dwóch modelach aut – niewielkim hatchbacku i nieco większym SUV-ie. W planach prawdopodobnie są jeszcze trzy inne modele.
Łukasz Maliczenko, dyrektor ds. rozwoju technicznego produktu, tak opisuje cechy pojazdów Izera:
Stosowany w samochodach elektryczny napęd pozwoli osiągnąć przyspieszenie od 0 do 100 km/h w niecałe osiem sekund. Planujemy wprowadzenie dwóch pojemności baterii. Wszystko po to, żeby najlepiej dopasować oferowany zasięg do potrzeb użytkowników. Samochodami będzie można przejechać do 400 km na jednym ładowaniu. Bez problemu naładujemy je w domowych ładowarkach typu „powerwall” i szybkich stacjach ładowania.
Mowa jest o dwóch pojemnościach akumulatorów – 40 i 60 kWh. Dla porównania, baterie aut Tesli posiadają pojemności od 60 do 100 kWh. Pamiętajmy jednak, że Izery nie mają być autami o ambicjach sportowych, a silniki elektryczne są dużo sprawniejsze od spalinowych. Nawet przy pozornie niewielkiej ich mocy, osiągnięcie 8 sekund przyspieszenia do setki nie jest problemem. Wiadomo, że hatchback będzie napędzany na jedną oś (nie wiadomo którą; źródło - materiał filmowy pod tekstem). Z autem współpracować ma aplikacja na smartfony, przy pomocy której będzie można sterować klimatyzacją i ładowaniem.
Za marką Izera stoi spółka ElectroMobility Poland (EMP). Fabryka w Jaworznie ma dać zatrudnienie 3 tys. osób, a w sieci dystrybucji pracę znajdzie kolejne 12 tys. Piotr Zaremba, prezes spółki EMP, o wyborze lokalizacji:
Ważna była nie tylko możliwość zbudowania fabryki, ale też odpowiedniego zaplecza logistycznego i stworzenie parku dostawców w bezpośrednim sąsiedztwie zakładu. Jaworzno daje największy potencjał w tym zakresie, stąd po dokładnych i szczegółowych analizach wskazaliśmy właśnie to miejsce.
Nie jest tajemnicą, że zamiast słowa „fabryka” lepiej pasuje tutaj określenie „montownia”, gdyż podczas składania aut zostanie wykorzystanych wiele podzespołów produkowanych poza krajem. Konstrukcja pojazdów ma bazować na sprawdzonych rozwiązaniach. Premiera samochodu elektrycznego Izery ma mieć miejsce na przełomie 2023 i 2024 roku.