Polscy gracze się zjednoczyli, w efekcie Polska jest trzecim krajem, który sprostał założeniom inicjatywy „Stop niszczeniu gier wideo”
Polska to trzeci kraj, który osiągnął wymagany próg podpisów pod inicjatywą obywatelską „Stop niszczeniu gier wideo”. Do tej pory udało się zebrać ponad ćwierć miliona deklaracji poparcia.
Mamy dobre wieści z polskiego frontu zbierania podpisów pod inicjatywą obywatelską „Stop niszczeniu gier wideo”. Jesteśmy trzecim krajem, który zebrał minimalną liczbę deklaracji poparcia. Poza nami udało się to również Finlandii oraz Szwecji.
W momencie pisania tej wiadomości wspomnianą inicjatywę podpisało 36 958 polskich graczy. Zaznaczmy, że wymagany próg wynosił 36 660 osób. Oczywiście nie oznacza to zakończenia tej niezwykle ważnej akcji – chętni do jej wsparcia nadal mogą wysyłać swoje deklaracje przez oficjalną stonę. Mają na to czas do 31 lipca 2025 roku.
Wymagana liczba podpisów została ustalona indywidualne dla każdego kraju UE i jest uzależniona od liczby jego mieszkańców. Dlatego dla Finlandii próg to 9870 sygnatariuszy (obecnie jest ich już 11 343), a dla Szwecji – 14 805 (aktualnie 14 950). Kolejne państwa, które są bliskie osiągnięcia minimalnej liczby deklaracji poparcia, to Dania (87%) oraz Holandia (86%).
W połowie lipca Komisja Europejska zarejestrowała projekt o nazwie „Stop niszczeniu gier wideo”, zainicjowany przez Daniela Ondruskę (ostatecznie zbieranie „parafek” rozpoczęło się 31 lipca) po kontrowersjach związanych z porzuceniem The Crew przez Ubisoft. Głównym celem pomysłodawców jest prawne zmuszenie wydawców gier wideo działających na terenie UE do pozostawienia produkcji w funkcjonalnym stanie po zakończeniu ich wsparcia.
Aby obywatelska inicjatywa się powiodła, pod „Stop niszczeniu gier wideo” podpis musi złożyć 1 000 000 osób, a minimalny próg deklaracji musi zostać osiągnięty w co najmniej 7 krajach członkowskich. Aktualnie projekt wsparło ponad 250 000 fanów gier i 3 państwa spełniły ów wymóg.