autor: Szymon Liebert
Pierwszy trailer z Guitar Hero: Metallica!
Seria Guitar Hero rozrasta się w bardzo szybkim tempie, oferując wciąż nowe wyzwania dla muzyków amatorów i ludzi lubiących po prostu dobrą zręcznościową zabawę. Dzisiaj przedstawiamy pierwszy zwiastun filmowy z nadchodzącego pobocznego tytułu, poświęconego jednemu z kultowych zespołów rockowych. Mowa oczywiście o Guitar Hero: Metallica, zapowiadanym na pierwszy kwartał 2009 roku.
Seria Guitar Hero rozrasta się w bardzo szybkim tempie, oferując wciąż nowe wyzwania dla muzyków amatorów i ludzi lubiących po prostu dobrą zręcznościową zabawę. Dzisiaj przedstawiamy pierwszy zwiastun filmowy z nadchodzącego pobocznego tytułu, poświęconego jednemu z kultowych zespołów rockowych. Mowa oczywiście o Guitar Hero: Metallica, zapowiadanym na pierwszy kwartał 2009 roku.
Fanów zespołu Metallica, założonego w 1981 roku przez Larsa Ulricha, Jamesa Hetfielda oraz Kirka Hammetta, czeka nie lada gratka. Gra poświęcona tej rockowej legendzie ma zawierać mnóstwo informacji, sekretów, zdjęć oraz filmów dotyczących tej amerykańskiej kapeli. Sama mechanika zabawy będzie bazować na najnowszej odsłonie serii Guitar Hero, więc można spodziewać się nie tylko ciekawej zawartości, ale i dobrego wykonania. O klimacie tej produkcji możemy przekonać się we wspomnianym już zwiastunie, który można obejrzeć oczywiście na łamach naszego serwisu. Co ciekawe, filmową zapowiedź, rozpoczyna kilka sekund jednego z bardziej znanych utworów kompozytora Ennio Morricone.
Oprócz wspomnianych wyżej ciekawostek o zespole, w Guitar Hero: Metallica możemy spodziewać się kilkudziesięciu minut ostrego rockowego grania, zarówno z najważniejszego okresu zespołu, czyli lat 80-tych (świetny album Master of Puppets) i pierwszej połowy 90-tych (tzw. The Black Album), ale i czasów późniejszych. Usłyszymy więc takie niezapomniane hity jak: Master of Puppets, Enter Sandman, The Unforgiven, czy Nothing Else Matters. Miłym dodatkiem będą również utwory wielu innych klasycznych kapel, jak chociażby Alice In Chains, czy Kyuss. Lista ujawnionych piosenek dostępna jest w naszej encyklopedii.
Kondycję najpopularniejszej w Europie serii gier muzycznych można sprawdzić w naszej recenzji jej najnowszej odsłony, czyli oczywiście Guitar Hero: World Tour, stworzonej przez Neversoft Entertainment. Okazuje się więc, że kolejna część powinna spodobać się zarówno starym fanom, ale i nowym użytkownikom. Chociaż sam pomysł jest ogólnie bardzo podobny, to doczekaliśmy się kilku istotnych zmian. Otrzymujemy więc nowe instrumenty, rozbudowaną możliwość wykreowania własnego rockmana oraz edytor własnych utworów. Więcej szczegółów znajdziecie w tekście eLKaeRa.
Pomimo faktu, że część zatwardziałych fanów muzyki rockowej patrzy z przymrużeniem oka na plastykowe gitary i świecące animacje wyświetlane na ekranie telewizora, to idea zręcznościowych gier muzycznych przyjęła się na dobre. Kolejne odsłony Guitar Hero, jednego z największych cyklów tego typu produkcji na świecie, zdają się tylko to potwierdzać. Warto przypomnieć jaka jest skala tego zjawiska. Według niedawnych informacji, zespół Aerosmith, któremu poświęcona została jedna z pobocznych części serii, zarobił na niej więcej niż na jakiejkolwiek płycie.
Popularność tego typu produkcji jednych może martwić, gdyż oferują one jedynie namiastkę i imitację prawdziwej gry na instrumentach, jednak inni są większymi optymistami. Kirk Hammett z Metalliki powiedział więc, że doświadczenia przeżyte w tytułach pokroju Guitar Hero mogą zainteresować ludzi tworzeniem i graniem muzyki. Być może, na bazie popularności gier elektronicznych, powstanie zupełnie nowa generacja muzyków. Jak Guitar Hero: Metallica przyczyni się do rozwoju muzyki rockowej dowiemy się już w najbliższej przyszłości.