Pentagon opublikował raport o spotkaniach z UFO
Departament Obrony USA ujawnił dokument o spotkaniach z UFO. Nie jest to jednak długo wyczekiwana prawda o przybyszach z innych planet. Choć raport niewiele wyjaśnia, niektóre fakty są dość ciekawe.
- Pentagon upublicznia raport potwierdzający 143 niewyjaśnione dotąd spotkania z niezidentyfikowanymi „zjawiskami” lotniczymi.
Departament Obrony USA (a dokładniej wydzielona w Pentagonie Grupa Zadaniowa ds. Niezidentyfikowanych Zjawisk Powietrznych – UAP Task Force) opublikował raport o spotkaniach z niezidentyfikowanymi obiektami latającymi. Niestety wydaje się, że nadal nie jest on tym, na co czeka rzesza badaczy UFO oraz fani zielonych ludzików – dokument ma 9 stron i nie wyjaśnia zbyt wiele. Najważniejsze w nim jest to, że potwierdza 144 przypadki obserwacji zjawisk, z których 143 nie udało się do tej pory w żaden sposób wyjaśnić.
W dokumencie nazywane są one UAP – Unidentified Aerial Phenomena (niezidentyfikowane zjawiska lotnicze). Mowa tam jest o niewyjaśnionych zdarzeniach, w jakich uczestniczyli piloci sił zbrojnych USA. Warto dodać, że nie tylko wojskowym zdarzają się takie spotkania. To tylko przysłowiowy „wierzchołek góry lodowej”, mając na uwadze chociażby incydent z lutego 2021 roku. Zaledwie jeden z wymienionych w raporcie przypadków udało się wyjaśnić. Początkowo niezidentyfikowanym obiektem okazał się być balon atmosferyczny.
21 raportów opisuje nietypowe zachowania UAP, niepodobne do żadnych znanych nam statków powietrznych. Były to głównie gwałtowne przyspieszenia, zmiany kierunku i osiąganie znacznych prędkości mimo braku jakiegokolwiek widocznego napędu. W opozycji UAP potrafiły też pozostawać nieruchome, ignorując wiatr wiejący na znacznej wysokości.
W niewielkiej liczbie przypadków systemy samolotów wojskowych przetwarzały energię o częstotliwości radiowej, związaną z obserwacją UAP – cytat z raportu.
Wymienia się też 80 obserwacji UAP, w których były one rejestrowane przez wiele czujników. Potwierdzono więc poprzez różne systemy, iż zjawiska te są w większości obiektami fizycznymi. Ujawniony dokument wyklucza udział w tym sił powietrznych USA, np. prototypowych samolotów, uzbrojenia lub urządzeń. Zwolennicy teorii o UFO mogą poczuć się zawiedzeni, bo w zasadzie poza podaniem pewnych faktów, raport nie potwierdza istnienia cywilizacji pozaziemskich. Nie zawiera on żadnych solidnych wniosków, a jego celem jest promowanie dalszych badań i poszukiwanie na to zasobów.