autor: Szymon Liebert
Paradox Interactive: „pieniądze są w rynku PC”
Według Johana Anderssona z Paradox Interactive rynek gier na pecety ma się dobrze, a produkty firmy sprzedają się doskonale. Sprzedaż jest tak wysoka, że studio nawet nie zastanawia się nad stworzeniem projektu na popularne konsole, w które inwestują już praktycznie wszyscy. Oczywiście wobec wielu narzekań na piractwo na rynku PC wypowiedź twórcy z Paradox brzmi, no właśnie, trochę paradoksalnie.
Według Johana Anderssona z Paradox Interactive rynek gier na pecety ma się dobrze, a produkty firmy sprzedają się doskonale. Sprzedaż jest tak wysoka, że studio nawet nie zastanawia się nad stworzeniem projektu na popularne konsole, w które inwestują już praktycznie wszyscy. Oczywiście wobec wielu narzekań na piractwo na rynku PC wypowiedź twórcy z Paradox brzmi, no właśnie, trochę paradoksalnie.
Słowa Anderssona pochodzą z wywiadu, który pojawi się na łamach Strategy Informer. Autor wyznał, że ostatnią grę na konsole produkował już 15 lat temu i nie ma pojęcia o obecnych standardach. Powody jego braku zainteresowania innymi platformami niż pecety są proste. Tytuły na komputery sprzedają się wciąż w zawrotnych nakładach, a koniunkturę napędza dodatkowo nowość w postaci dystrybucji elektronicznej. Dzięki temu, firmie łatwiej po prostu pozostać przy blaszakach.
Johan Andersson odpowiada między innymi za Hearts of Iron i Europa Universalis, czyli praktycznie dwie najpopularniejsze marki studia Paradox Interactive. Obydwie serie oferują oczywiście dość skomplikowane i realistyczne podejście do różnych kwestii strategicznych, będąc jednymi z najbardziej wymagających produkcji na współczesnym rynku gier. Takie podejście ma naturalnie sporą rzeszę zwolenników, którzy, jak można mniemać z wypowiedzi twórcy, chętnie kupują tytuły firmy.
Nasuwa się tutaj oczywista kwestia w związku z wypowiedziami Anderssona. Firma Paradox nie interesuje się przeniesieniem swoich produkcji na konsole, bo po prostu nie bardzo pasują one do specyfiki konsolowego rynku. Chyba trudno wyobrazić sobie rozgrywanie kolejnej wojny czy rozwijanie państwowych struktur w konsolowej Europie Universalis na wielkim telewizorze HD przy użyciu pada. To byłoby możliwe tylko, gdyby firma dopuściła się sporych uproszczeń i zaoferowała widowiskową grafikę.
Próby podejścia do konsolowego rynku gier strategicznych są podejmowane. Wystarczy wspomnieć Halo Wars, który mimo kilku minusów okazał się całkiem przyjemny. Inną, ciekawą propozycję zaserwował chociażby sam Sid Meier, przenosząc swoją Cywilizację między innymi na Xboksa 360 i PlayStation 3 w tytule Sid Meier's Civilization Revolution. Dzieło spotkało się z ciepłym przyjęciem, ale ponownie zawierało sporo uproszczeń. Miłośnicy gier studia Paradox Interactive takowych by chyba nie przełknęli.
We wspomnianym wywiadzie autor wymienił też kilka cech charakterystycznych nadchodzącego Hearts of Iron III. O większości z nich możecie poczytać w naszej niedawnej, obszernej zapowiedzi tego tytułu, w której znajdziecie również krótką rozmową z Johanem Anderssonem.