Orcs Must Die! 2 - test na notebooku ASUS G75V

Orcs Must Die! 2 to jedna z najlepszych produkcji typu tower defense na rynku. Gra kilka dni temu trafiła do sprzedaży. Warto więc na gorąco sprawdzić jej wydajność. Zaczynamy tradycyjnie od mocniejszego z naszych notebooków.

Zapraszamy też do przeczytania testu gry na słabszym z naszych notebooków, czyli ASUS'ie K55V.

Orcs Must Die! 2 to kontynuacja wydanego w zeszłym roku zręcznościowego tower defense. W przeciwieństwie do pierwowzoru, gra ukazała się jedynie na PC i tym razem konsolowcy muszą obejść się smakiem. Druga odsłona serii oferuje nową rozbudowaną kampanię, którą można przejść samotnie lub w trybie kooperacji. To drugie możliwe jest dzięki wprowadzeniu nowej postaci. Jest nią czarodziejka, która dawniej była czarnym charakterem kontrolującym za pomocą magii orki, a teraz po utracie większości swoich mocy magicznych musi bronić się przed swoimi dawnymi podwładnymi. Co godne pochwały, gracze posiadający obie części cyklu dostają też kooperacyjne wersje dziesięciu ulubionych map z pierwszego Orcs Must Die!.

Powracają wszystkie potwory z pierwowzoru. Towarzyszy im szeregiem nowych przeciwników, wśród których znajdziemy się m.in. żywiołaki, trolle oraz olbrzymie nietoperze. W walce z tym bestiariuszem wykorzystujemy ponad 50 nowych pułapek, oręży oraz przywoływanych sprzymierzeńców. Samych pułapek nie ma za wiele, ale za to znacznie rozbudowano opcje ulepszana każdego elementu ekwipunku.. Ciekawym dodatkiem jest również nowy tryb, w którym naszym zadaniem jest po prostu przetrwanie jak najdłużej w starciu z niekończącymi się falami nieprzyjaciół.

Orcs Must Die! 2 to godny następca pierwszej części. Wszystkie wprowadzone ulepszenia znacznie umilają zabawę i czynią ją ciekawszą. Jeśli można się do czegoś przyczepić to trochę zbyt mała liczba (bo tylko 15) map, ale możliwość zaimportowania dziesięciu poziomów z części pierwszej plus tryb nieskończony niwelują tę wadę. Ponadto w kooperacji można bez nudy wielokrotnie przechodzić te same misje. W sumie Orcs Must Die! 2 to świetna gra i zdecydowanie jeden z najlepszych tower defense na rynku.

WYMAGANIA SPRZĘTOWE
  Procesor:  2GHz Dual Core
   Pamięć RAM: 2 GB
  Karta grafiki: GeForce 6800 256 MB

Wymagania jak widać są raczej skromne. Przypomnijmy, że wykorzystany przez nas w teście ASUS G75V ma  procesor  Intel Core i7 3610QM 2,6 GHz,  8 GB pamięci RAM i dedykowaną kartę grafiki NVIDIA GeForce GTX 670M 3GB.

Ustawienia wysokie, rozdzielczość 1366 x 768

Nawet z wyłączoną synchronizacją pionową silnik ogranicza liczbę wyświetlanych klatek do 90-91. Takie też wartości uzyskiwałem przez większość czasu przy ustawieniach wysokich i rozdzielczości 1366 x 768. Spadki poniżej tych wartości zdarzały się rzadko i były tak drobne, że w praktyce niemożliwe do zauważenia.

Ustawienia wysokie, rozdzielczość 1920 x 1080

Podobne wyniki uzyskałem po podbiciu rozdzielczości do 1920 x 1080. Tutaj spadki również były rzadkie, choć jednocześnie większe i zdarzało się silnikowi zejść poniżej 80 klatek na sekundę. Siedemdziesiąt kilka klatek na sekundę to wciąż jednak doskonały wynik, więc wcale nie przeszkadzało to w zabawie.

Podsumowanie

Zgodnie z przewidywaniami ASUS G75V bez żadnego problemu poradził sobie z Orcs Must Die! 2. Niezależnie od wybranego poziomu detali i rozdzielczości, ani tego co akurat działo się na ekranie, notebook generował w pełni płynną grafikę pozbawioną jakichkolwiek denerwujących spowolnień.