autor: Radosław Grabowski
Obraz w wysokiej rozdzielczości nie dla wszystkich konsol nowej generacji?
Obraz telewizyjny w wysokiej rozdzielczości, wyświetlany w systemie HDTV, nie jest w naszym kraju jeszcze tak często spotykany, jak chociażby w Stanach Zjednoczonych. Mimo wszystko technologia owa zdecydowanie jawi się, jako przyszły ogólnoświatowy standard, więc producenci urządzeń elektroniczno-rozrywkowych już teraz czynią pewne kroki w jej kierunku.
Obraz telewizyjny w wysokiej rozdzielczości, wyświetlany w systemie HDTV, nie jest w naszym kraju jeszcze tak często spotykany, jak chociażby w Stanach Zjednoczonych. Mimo wszystko technologia owa zdecydowanie jawi się, jako przyszły ogólnoświatowy standard, więc producenci urządzeń elektroniczno-rozrywkowych już teraz czynią pewne kroki w jej kierunku.
Przykładowo każda gra dla konsoli Xbox 360 powinna działać w panoramicznej rozdzielczości 1280x720 z użyciem skanowania progresywnego – oczywiście jeśli odbiornik TV będzie do tego przystosowany. Z kolei platforma PlayStation 3 ma ponoć obsługiwać nawet dwa ekrany typu HDTV, a zatem nic nie stanie na przeszkodzie, aby połączyć wyświetlacze i uzyskać powierzchnię 32:9.
Natomiast korporacja Nintendo wcale nie zamierza wprowadzić w swojej przyszłej konsoli o nazwie Revolution podobnych rozwiązań. Aktualne plany w ogóle nie poruszają kwestii obrazu o wysokiej rozdzielczości, gdyż japońska firma chce dostarczyć klientom możliwie najlepsze technologie spośród dostępnych na rynku - tak przynajmniej twierdzi Perrin Kaplan, reprezentująca amerykański oddział koncernu.