autor: Kamil Zwijacz
Obcy - piąta część filmowego cyklu będzie kontynuacją Aliens [news zaktualizowany]
Kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że Neill Blomkamp, reżyser filmu Dystrykt 9, nakręci nową część filmowej serii Obcy. Z najnowszych informacji wynika, że zagra w niej Sigourney Weaver, a obraz będzie kontynuacją drugiej części, czyli Obcego - decydujące starcie (Aliens).
Wczorajsze doniesienia wywołały niemałe poruszenie wśród fanów filmowego cyklu Obcy. Neill Blomkamp postanowił więc sprostować swoje wcześniejsze oświadczenie głoszące pominięcie dorobku filmów Obcy 3 i Obcy: Przebudzenie. Reżyser stwierdził, że nie zamierza cofnąć „trójki” i „czwórki”, lecz pragnie stworzyć film połączony z dwiema pierwszymi odsłonami, które są jego ulubionymi. Nie wiemy dokładnie, co to wszystko oznacza, ale jedno jest pewne – nikt nie będzie zmieniał znanej już historii.
Kilka dni temu Neill Blomkamp, reżyser uznanego filmu science fiction Dystrykt 9, ujawnił, że zajmie się kolejną odsłoną kinowej serii Obcy. Nie znamy jeszcze zbyt wielu szczegółów dotyczących tego obrazu, ale według najnowszych informacji, Sigourney Weaver jest zaangażowana w projekt, a sam reżyser zamierza zignorować filmy Obcy 3 (Alien 3) i Obcy: Przebudzenie (Alien: Resurrection). Nowy obraz będzie więc kontynuacją Obcego - decydujące starcie (Aliens). Niestety obecnie to wszystko co wiemy. Za kilka dni ma się odbyć premiera Chappie, kolejnego filmu Blomkampa, a po niej najpewniej reżyser weźmie się za Obcego. Na rychły wyciek konkretów nie ma więc co liczyć w najbliższych miesiącach.
Seria filmów Obcy została zapoczątkowana w 1979 roku dziełem Ridleya Scotta Obcy – ósmy pasażer Nostromo. Obraz niemal z miejsca przeszedł do grona klasyków kina science fiction i w 1986 roku doczekał się kontynuacji pod tytułem Obcy - decydujące starcie, której reżyserem był James Cameron. W 1992 roku pojawiła się trzecia część, zatytułowana Obcy 3, jednak nie zdobyła ona takiego poklasku jak dwie pierwsze odsłony. Natomiast w 1997 roku mogliśmy udać się do kina na Obcy: Przebudzenie, które również zebrało mieszane opinie.