O wpływie stereoskopowego 3D na oprawę graficzną gier na PlayStation 3
Na łamach brytyjskiego serwisu Eurogamer zamieszczony został interesujący artykuł na temat wsparcia dla technologii 3D, zawartego w ostatniej aktualizacji firmware konsoli PlayStation 3. Jego autor poinformował, że aktywacja tej funkcji wpłynie bezpośrednio na obniżenie jakości oraz płynności oprawy graficznej wspierających ją gier.
Na łamach brytyjskiego serwisu Eurogamer zamieszczony został interesujący artykuł na temat wsparcia dla technologii 3D, zawartego w ostatniej aktualizacji firmware konsoli PlayStation 3. Jego autor poinformował, że aktywacja tej funkcji wpłynie bezpośrednio na obniżenie jakości oraz płynności oprawy graficznej wspierających ją gier. Potwierdzili to przedstawiciele europejskiego oddziału Sony Computer Entertainment.
Dwoma pierwszymi produkcjami, które zrobią użytek z nowej funkcji PS3 będą gry wyścigowe Wipeout HD oraz Motorstorm: Pacific Rift. O ile standardowo działają one odpowiednio w rozdzielczości 1080p i 60 klatkach na sekundę oraz 720p i 30 klatkach na sekundę, o tyle z aktywowanym stereoskopowym 3D wartości te zostaną zredukowane odpowiednio do 720p/30 klatek na sekundę w WipeOut HD oraz sub-HD (poniżej 720p) przy zachowaniu płynności na tym samym poziomie w Motorstorm: Pacific Rift.
Wipeout HD w rozdzielczości 1080p.
W tekście czytamy, że wytłumaczenie tego faktu jest bardzo proste. Mianowicie, uzyskanie stereoskopowego 3D wymaga wyświetlania w tym samym czasie dwóch identycznych obrazów. Wykorzystują one oczywiście w takim samym stopniu pokłady mocy urządzenia (w tym wypadku PlayStation 3). Z uwagi ograniczone możliwości, aktywacja 3D wymaga pójścia na pewne kompromisy.
Według Tameema Antoniadesa z Ninja Theory (Heavenly Sword, Enslaved) osiągnięcie pełnego, robiącego największe wrażenie efektu 3D, wymaga wyświetlania obu obrazów w rozdzielczości co najmniej 720p oraz 60 klatkach na sekundę. W sumie daje to więc wartości na poziomie 1080p oraz 120 klatek na sekundę. Antoniades twierdzi, że dla PlayStation 3 i Xboksa 360 jest to zbyt wiele. „Obecna generacja konsol jest w stanie wyświetlać w takiej jakości i płynności oprawę wizualną z zaimplementowanymi wyłącznie podstawowymi efektami oraz technikami ”.
Polecamy Waszej uwadze zapoznanie się ze szczegółami zawartymi w trzystronicowym artykule zamieszczonym na łamach Eurogamera.
