autor: Dorota Drużko
Nowy trailer Alana Wake'a rozpocznie seans filmowego Maxa Payna
Przeszło trzy lata temu, podczas targów E3, zrobiło się głośno o nowym dziele studia Remedy, znanego z obydwu części świetnej gry akcji - Maxa Payne'a. Wtedy właśnie twórcy ci przedstawili nam Alan Wake, ciekawie zapowiadający się survival-horror, w którym tym, czego naprawdę powinniśmy się obawiać byłyby ciemności, a najskuteczniejszą bronią w walce z nimi jakiekolwiek źródło światła.
Przeszło trzy lata temu, podczas targów E3, zrobiło się głośno o nowym dziele studia Remedy, znanego z obydwu części świetnej gry akcji - Maxa Payne'a. Wtedy właśnie twórcy ci przedstawili nam Alan Wake, ciekawie zapowiadający się survival-horror, w którym tym, czego naprawdę powinniśmy się obawiać byłyby ciemności, a najskuteczniejszą bronią w walce z nimi jakiekolwiek źródło światła. Niestety potem czekały nas jedynie kolejne przesunięcia daty premiery i w zasadzie brak jakichkolwiek nowych informacji na temat gry. W tym roku okazało się, że było to celowe działanie twórców, którzy po prostu boją się wyjawić zbyt wiele.
Wygląda jednak na to, że Remedy już niedługo uchyli narzuconą blokadę informacji - z okazji premiery kinowej wersji przygód Maxa Payne'a tuż przed filmem widzowie zobaczą nowy trailer Alana Wake'a, pierwszy od ponad dwóch lat. Jest w tym jednak pewien haczyk - po pierwsze obejrzą go wyłącznie mieszkańcy rodzimego kraju Remedy - Finlandii, po drugie zwiastun wyświetlony zostanie ograniczoną ilość razy, według Pelaaja, tamtejszego pisma o grach, prezentowany ma być tylko podczas premierowego weekendu Maxa Payne'a, czyli od 15 do 17 października. W ramach przypomnienia dodajmy, że w Polsce do kin powinniśmy szykować się dopiero 24 października.