autor: Zuzanna Domeradzka
Nowy survival horror wreszcie wychodzi z mroku. Czerpiące z mitologii Cthulhu The Sinking City 2 będzie mocno różniło się od „jedynki”, lecz twórcy potrzebują wsparcia
Udostępniono pierwszy gameplay trailer nadchodzącego survival horrou The Sinking City 2. Wystartowała też zbiórka pieniędzy na nową grę ukraińskiego studia Frogwares.
W zeszłym roku podczas pokazu Xbox Partner Preview odpowiedzialne za detektywistyczną serię Sherlock Holmes ukraińskie studio Frogwares zapowiedziało drugą część swojej ciepło przyjętej produkcji z 2021 roku, The Sinking City 2. Od momentu publikacji teasera deweloperzy skąpili informacji na temat tego survival horroru, czerpiącego z dorobku H.P. Lovecrafta. Teraz, wraz ze startem zbiórki pieniędzy, twórcy przerwali milczenie poprzez publikację pierwszych materiałów z rozgrywki.
Nowy zwiastun The Sinking City 2
Studio Frogwares udostępniło dość krótki – trwający niecałą minutę – gameplay trailer The Sinking City 2 (poniżej), w którym główny bohater przemierza opustoszałe ulice miasta Arkham oraz wnętrza budynków przepełnionych przeraźliwymi maszkarami.
Materiał rzuca nieco światła na to, jak będzie wyglądać walka w nadchodzącej produkcji oraz jak prezentują się konkretni przeciwnicy. Część potworów pochodzi bezpośrednio z mitologii Cthulhu, a inne są wariacją na ich temat.
Trochę więcej o konkretnych systemach The Sinking City 2 deweloperzy zdradzili w dłuższym, 5-minutowym filmiku (poniżej). Znalazły się w nim dodatkowe fragmenty z rozgrywki oraz zakulisowe wstawki.
Studio Frogwares podkreśla, że The Sinking City 2 będzie mocno różniło się od „jedynki”, i to nie tylko pod względem rozgrywki. Druga część serii nie jest bezpośrednią kontynuacją odsłony z 2021 roku, a jej historia stanowi odrębną opowieść, skupiającą się na wydarzeniach z opuszczonego, zalanego miasta Arkham. Jego ulice będziemy mogli przemierzać na łódce, co ułatwi nam dostęp do niektórych poszlak czy zagadek.
Co do samych śledztw, mają one stanowić ważny element The Sinking City 2 (w końcu koncepcja ta nie jest obca deweloperom), chociaż osoby, które preferują walkę czy eksplorację, mają nie czuć się ograniczani poprzez przymus ich rozwiązywania. Podczas zabawy będziemy odkrywać nowe dla spraw poszlaki, lecz dotarcie do wszystkich nie ma być wymogiem. Niemniej twórcy chcą zachęcić do wnikliwego podejścia do zagadek poprzez nagrody wpływające na rozgrywkę, które można otrzymać.
System walki w The Sinking City 2 został przebudowany i rozbudowany względem „jedynki”. W drugiej części każdy typ potwora będzie zachowywał się inaczej – niektórzy wrogowie (po ich wcześniejszym zaatakowaniu) mogą się wycofać lub zachowywać bardziej agresywnie, co ma wymagać zużycia na nich większej liczby amunicji.
Zbiórka na Kickstarterze
Wraz z publikacją pierwszego gameplay trailera w serwisie Kickstarter wystartowała zbiórka niezbędnych do dalszego rozwoju produkcji pieniędzy. Twórcy The Sinking City 2, nawiązując do trudnych warunków, w jakich przyszło im dopracowywać grę, odnieśli się do tej kwestii w następujący sposób:
W 2023 roku, kiedy wydaliśmy Sherlock Holmes: The Awakened z pomocą naszych fanów i serwisu Kickstarter, udało nam się zbudować pewną bezpieczną przestrzeń [...], kluczową podczas przerw w dostawach prądu czy konieczności przenoszenia pracowników w krótkim czasie. Biorąc pod uwagę, że The Sinking City 2 jest grą bardziej złożoną i wymagającą [pod względem produkcyjnym – dop. red.], zdecydowaliśmy się na to samo rozwiązanie, co poprzednio.
Studio Frogwares wyznaczyło za cel zebranie przynajmniej 105 tys. dolarów (ok. 400 tys. zł) podczas kampanii na Kickstarterze. Osoby, które wesprą finansowo twórców, mogą otrzymać m.in. limitowaną oraz kolekcjonerską edycję The Sinking City 2.
