autor: Szymon Liebert
Nowy Mortal Kombat pokaże, co potrafi w sieci
Warner Bros. ma poważne plany odnośnie kolejnej odsłony Mortal Kombat. Marka została kupiona przez firmę od upadającego wydawcy Midway, wraz ze studiem odpowiedzialnym chociażby za jej ostatnią odsłonę (Mortal Kombat vs DC Universe). Okazuje się, że nowy produkt miałby skupić się między innymi na rozgrywce sieciowej i jednocześnie stworzyć prawdziwy standard dla innych gier.
Warner Bros. ma poważne plany odnośnie kolejnej odsłony Mortal Kombat. Marka została kupiona przez firmę od upadającego wydawcy Midway, wraz ze studiem odpowiedzialnym chociażby za jej ostatnią odsłonę (Mortal Kombat vs DC Universe). Okazuje się, że nowy produkt miałby skupić się między innymi na rozgrywce sieciowej i jednocześnie stworzyć prawdziwy standard dla innych gier.
Tak szumne zapowiedzi pojawiły się w ofercie rekrutacyjnej wystosowanej przez WB Games Chicago, czyli ekipy odpowiedzialnej za poprzednie części znanej serii. Autorzy poszukują osoby, która chciałaby rozszerzyć możliwości sieciowej interakcji i pomóc w zaimplementowaniu niezwykłych rozwiązań, zapewniających nowemu Mortal Kombat prymat w graniu przez Internet.
Niestety nie wiemy, jakie nowinki oraz innowacje szykują Ed Boon (współtwórca marki) i zespół z WB Games Chicago. Na pewno ekipa pracuje nad projektem będącym dziewiątą częścią Mortal Kombat. Boon zapewnił, że kolejna odsłona nie będzie w żaden sposób okrojona z brutalnych scen i ciosów. Nie pojawią się w niej również żadni superbohaterowie w swoich śmiesznych kostiumach.
Pozostaje nam przejrzeć pomysły dotyczące grania w sieci i zastanowić się, które z nich mogłyby zostać zaadoptowane przez twórców Mortal Kombat. Niedawno w Battlefield 1943 zaprezentowano próbkę kolektywnego odblokowywania zawartości, znanego z Noby Noby Boy. Współczesna produkcja nie może obejść się bez osiągnięć, poziomów doświadczenia oraz mikrotransakcji.
Sieciowa interakcja w ostatnich latach rozwija się doskonale. Edytory otrzymały oficjalne wsparcie i w prawie każdej grze można dzielić się własną twórczością, więc powtórki z walk byłyby całkiem ciekawe. Tu można by pokusić się o stworzenie systemu automatycznych turniejów, które widownia z całego świata mogłaby oglądać w sieci. Pomysłów jest więc dużo. Oby tylko sama gra była dobra.