autor: Marcin Skierski
Nintendo ma poważne problemy z okiełznaniem technologii Wii U
W sieci pojawiły się doniesienia, jakoby firma Nintendo miała poważne problemy z zapanowaniem nad technologią Wii U. Źródłem tych rewelacji jest francuski serwis 01net.
Francuski serwis 01net, powołując się na wiarygodne źródło w firmie Nintendo, twierdzi, że japoński gigant ma problemy z okiełznaniem technologii nadchodzącej konsoli Wii U.
Podobno są to na tyle poważne komplikacje, że zmuszają firmę do gruntownej zmiany architektury nowej platformy sprzętowej. Aktualnie wykorzystywane podzespoły nie są bowiem na tyle mocne, by udźwignąć równoczesne wyświetlanie obrazu na ekranie telewizora i kontrolera.
Inżynierowie Nintendo borykają się także ze sporymi problemami, jeśli chodzi o bezprzewodową łączność konsoli z przypominającym tablet kontrolerem. Do tej pory przygotowano trzy prototypy i żaden nie działał poprawnie. W tym miesiącu do testów oddany zostanie czwarty.
Póki co, dev kity (zestawy narzędzi deweloperskich przeznaczone dla producentów gier) są wyposażone w kabel łączący Wii U z kontrolerem. Nawet przewodowa synchronizacja nie przynosi idealnych rezultatów, więc twórcy niemal codziennie otrzymują aktualizacje systemu mające naprawić kolejne problemy.
Podobno sytuacja jest na tyle kłopotliwa, że firma Nintendo już zastanawia się nad przeniesieniem premiery Wii U z planowanego do tej pory czerwca 2012 roku na wrzesień. Doniesienia serwisu 01net możemy traktować całkiem poważnie, jako że niejednokrotnie znajdywały potwierdzenie w rzeczywistości. Ostatnio francuscy redaktorzy informowali choćby o dodaniu drugiego analoga do 3DS-a, a dzisiaj te plotki zostały potwierdzone.