autor: Andrzej Klimczuk
Nintendo już niedługo wkroczy w epokę gier online
Od kilku dni jesteśmy wprost zalewani wiadomościami dotyczącymi japońskiej korporacji. Zachwyceni wynikami finansowymi bossowie firmy zamierzają twardo walczyć o jeszcze lepszą pozycję na rynku.
Od kilku dni jesteśmy wprost zalewani wiadomościami dotyczącymi japońskiej korporacji. Zachwyceni wynikami finansowymi bossowie firmy zamierzają twardo walczyć o jeszcze lepszą pozycję na rynku.
W najnowszym numerze japońskiego tygodnika Famitsu opublikowano wywiad z Shigeru Miyamoto. Jeden z najwyżej postawionych pracowników firmy podał pierwsze informacje o pomysłach, jakie korporacja ma zamiar wcielić w życie w najbliższej przyszłości. Nie trzeba chyba dodawać, że wkład Miyamoto w branżę gier video jest ogromny. Takie kultowe już serie gier jak: Donkey Kong, Mario Bros, The Legend of Zelda, Kirby czy Pikmin podbiły serca graczy na całym świecie.
Jego kolejne dzieła zaskoczą nas już czymś innym. Miyamoto ujawnił, że wielkie N zamierza gwałtownie wejść na rynek gier online. Choć jak wiadomo do tej pory firma nie raz krytykowała taki tryb zabawy w grach video. Miyamoto stwierdził, że ta idea zostanie zrealizowana szybciej niż myślimy. Ponadto w przeciągu najbliższych trzech-czterech lat firma w tej dziedzinie znajdzie się na równi z konkurencją. W pierwszej kolejności wejście w rozgrywki sieciowe ma dotyczyć nowej kieszonsolki firmy czyli Nintendo DS. Zabawa taka prawdopodobnie będzie możliwa przy wykorzystaniu systemu komunikacji bezprzewodowej tej platformy.
W związku z powyższym nawiązano już współpracę z firmą Square Enix. Jakiś czas temu przygotowała ona system PlayOnline dla platformy Sony PlayStation 2 na którym opiera się zabawa w Final Fantasy XI. Obecnie korporacje wspólnymi siłami tworzą specjalną strukturę do obsługi zabawy online dla Nintendo DS. Square Enix potwierdziło tą informację dodając, że już teraz jej zespoły developerskie pracują nad specjalną konwersją gry cRPG Final Fantasy: Crystal Chronicles z konsoli Nintendo GameCube.
Miyamoto ujawnił też że w drodze na fioletową kostkę jest już kolejna gra związana z popularnymi Pokemonami. Pewne jest też, że zapowiedziany na zorganizowanej przez Nintendo imprezie Space World w 2000 roku projekt o roboczym tytule Mario 128 nadal jest przygotowywany z myślą o platformie Nintendo GameCube. Zaprzeczył tym samym plotkom jakoby gra miała trafić na konsolę następnej generacji zwaną Revolution.