autor: Aleksander Kaczmarek
Nieoficjalne serwery w otwartej becie Battlefield 3
Wygląda na to, że hakerzy z grupy The Defaceted Security Team mają już dostęp do plików, umożliwiających tworzenie własnych serwerów w betatestach gry Battlefield 3. Informację tę uwiarygadnia komunikat wydany przez studio EA DICE. Deweloperzy przestrzegają testerów przed korzystaniem z nieoficjalnych serwerów, grożąc banowaniem kont.
Na stronie BF3Online pojawiła się informacja sugerująca, że członkowie grupy hakerskiej The Defaced Security Team są w posiadaniu plików pozwalających na tworzenie własnych serwerów w otwartych betatestach gry Battlefield 3. Doniesienia te pośrednio potwierdziła ekipa studia EA DICE. Twórcy militarnego FPS-a przestrzegli graczy przed korzystaniem z nieoficjalnych serwerów, za co grożą sankcje włącznie z banowaniem kont.
Długo wyczekiwane otwarte betatesty Battlefield 3 ruszyły kilka dni temu. Deweloperzy dali graczom możliwość „wypróbowania” swojego dzieła ograniczając zabawę do jednej planszy, jednego trybu rozgrywki i 32-osobowego limitu uczestników rozgrywki sieciowej. Hakerzy przekonują jednak, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby przetestować także inne warianty gry.
Według jednego z użytkowników forum serwisu Evil Avatar pliki, które znalazły się w rękach TDS, pozwalają tworzyć własne serwery przeznaczone nawet dla 250 graczy, oferując poza standardowym trybem RUSH także zmagania w Team Deatch Match i Conquest. Nie można jedynie uruchomić drugiej mapy – Caspian Border, choć taka opcja widnieje w jednym z okien menu.
Okazuje się też, że nieoficjalny serwer bety Battlefielda 3 bezproblemowo utworzyć można na domowym pececie i będzie on widoczny na głównej liście. Do tej pory zauważono dwa z nich, w tym jeden przeznaczony dla 128 graczy. Komunikat wydany w tej sprawie przez EA DICE daje jasno do zrozumienia, że uczestnicy bety powinni powstrzymać swoją ciekawość i korzystać jedynie z oficjalnych serwerów.
Warto odnotować, że choć otwarte betatesty Battlefield 3 ruszyły niedawno, deweloperom już udało się zidentyfikować i znaleźć rozwiązanie dla pokaźnej liczby błędów. W finalnej wersji gry nie zobaczymy więc chociażby respawnu graczy na ciałach poległych kolegów, podwójnych animacji i znikających celowników. Pełną listę wyeliminowanych błędów i wprowadzonych zmian znaleźć można na oficjalnym blogu serii Battlefield.