autor: Maciej Myrcha
Nielegalna NovaLogic?
BSA - tę nazwę kojarzą chyba wszyscy, którzy kiedykolwiek mieli do czynienia z komputerem (konsolą). Dla pozostałych szybkie wprowadzenie - Business Software Alliance, w wielkim skrócie, ściga wszystkich (głównie firmy) korzystających z nielegalnego oprogramowania. Wydawać by się mogło, iż firmy branżowe stoją poza podejrzeniem, a jednak.
BSA - tę nazwę kojarzą chyba wszyscy, którzy kiedykolwiek mieli do czynienia z komputerem (konsolą). Dla pozostałych szybkie wprowadzenie - Business Software Alliance, w wielkim skrócie, ściga wszystkich (głównie firmy) korzystających z nielegalnego oprogramowania. Wydawać by się mogło, iż firmy branżowe stoją poza podejrzeniem, a jednak.
Jak podaje serwis VenturaCountyStar.com (wymagana rejestracja), w środę podczas akcji przeprowadzonej przez oddział BSA "wpadła" firma NovaLogic, developer znany graczom m.in. z Joint Operations czy serii Delta Force. Audyt w NovaLogic wykazał, iż na firmowych komputerach zainstalowane są nielegalne kopie programów autorstwa Adobe, Apple, Autodesk, FileMaker, Macromedia, Microsoft oraz Symantec.
To "niedopatrzenie" kosztowało firmę 153,500$ oraz, co chyba istotniejsze, nadszarpnięcie swojej reputacji i wizerunku wśród odbiorców. No bo jak tu domagać się od graczy korzystania wyłącznie z legalnych kopii gier, skoro samemu używa się piratów? Oj nieładnie NovaLogic, nieładnie.