autor: Maciej Myrcha
Nie ma żadnej rywalizacji, mówi Miyamoto
Shigeru Miyamoto, ojciec Mario i Zeldy, przyznał, iż ostatnie informacje dotyczące konsoli PS3 z pewnością mają pewien wpływ na Nintendo, jednak firma nie traktuje tego w kategoriach bezpośredniego konkurowania z Sony.
Shigeru Miyamoto, ojciec Mario i Zeldy, przyznał, iż ostatnie informacje dotyczące konsoli PS3 z pewnością mają pewien wpływ na Nintendo, jednak firma nie traktuje tego w kategoriach bezpośredniego konkurowania z Sony. W wywiadzie udzielonym Guardian Games Blog, Miyamoto powiedział: "Każde oświadczenie w sprawie PS3 wpływa w jakiś sposób na naszą firmę. Jednak my nie określamy tego jako konkurencji między naszymi konsolami, chociaż tak to widzą nasi klienci."
"To wszystko zależy od oczekiwań, jakie gracze mają w stosunku do konsol PS3 i Revolution. Sony bardzo długo przygotowywało swoją konsolę, ale kierunki, w których podążają nasze urządzenia, są zupełnie różne," dodał Miyamoto. Nintendo skupi się na tworzeniu gier, które przyciągną do konsoli rzesze fanów, oczekujących wciągającej fabuły i dobrej zabawy, a nie tytułów oferujących jedynie "wodotryski" i zapierające dech w piersiach efekty. Tym samym rywalizacja, jeśli można ją tak nazwać, z pewnością nie będzie miała miejsca na poziomie technologicznym. "Nasi konkurenci zawsze mówili o lepszych technologiach i znakomitej grafice. Oczywiście moglibyśmy stawić im czoła i na tym polu, jednak nie uważamy tego za konieczne i wolimy skupić się raczej na rzeczach, które uczynią naszą konsolę wyjątkową," powiedział Miyamoto.