filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 9 września 2024, 14:00

autor: Pamela Jakiel

Netflix właśnie wypuścił jeden z najlepszych filmów roku. Rebel Ridge to mocny thriller akcji i antyteza Johna Wicka

Netflix wreszcie ma swój filmowy hit. Rebel Ridge to thriller akcji, który zbiera rewelacyjne recenzje i jest numerem 1 giganta streamingu w 88 krajach.

Źródło fot. Rebel Ridge, Jeremy Saulnier, Netflix, 2024
i

Użytkownicy Netfliksa często narzekają, że choć na platformie pojawiają się nowe produkcje, to nie są one wysokiej jakości. Wszystko wskazuje jednak na to, iż gigantowi streamingu wreszcie udało się nakręcić coś godnego uwagi fanów mocnych thrillerów i widowisk akcji. 6 września w serwisie zadebiutował bowiem Rebel Ridge, który nie tylko cieszy się ogromną popularnością, ale i uznaniem odbiorców.

Rebel Ridge, którego gwiazdą jest Aaron Pierre, niemal od razu stał się hitem platformy. Widowisko akcji w reżyserii Jeremy’ego Saulniera jest numerem 1 wśród najpopularniejszych filmów dostępnych w serwisie w aż 88 krajach, w tym w Polsce.

O czym opowiada ten thriller? Głównym bohaterem jest Terry Richmond, były marine, który przybywa do małego miasteczka z prostym zadaniem – musi wpłacić kaucję za swego kuzyna. Oszczędności życia bohatera zostają jednak zarekwirowane przez lokalnych stróżów prawa, a Terry musi stawić czoła korupcji i szefom policji, nieświadomie wplątując się w spisek.

W przypadku Rebel Ridge popularność idzie w parze z jakością. W serwisie Rotten Tomatoes produkcję pozytywnie oceniło aż 95% krytyków i 74% widzów. Recenzenci chwalą to, że dzieło wciąga i trzyma w napięciu. Określają thriller jednym z najlepszych filmów roku. Zapewniają, że jest ekscytujący, inteligentny, dobrze wyreżyserowany, zrealizowany, świetnie napisany, a dodatkowo odważny i porywający. Wysoko oceniają kreację utalentowanego i charyzmatycznego Aarona Pierre’a.

Co ciekawe, choć Rebel Ridge – podobnie jak John Wick – jest widowiskiem akcji, a głównego bohatera motywuje chęć zemsty, to jednak film Saulniera wydaje się być antytezą dzieła Chada Stahelskiego. Protagonista thrillera Netfliksa – w przeciwieństwie do bohatera portretowanego przez Keanu Reevesa – robi co może, by nie niszczyć wszystkiego, co staje mu na drodze.

Sam reżyser Rebel Ridge wyznał zaś, że unikał w produkcji stylizowanej przemocy, krwawych momentów oraz popisów kaskaderskich. Niektóre sceny charakteryzujące się precyzyjną choreografią zostały wycięte, aby nie odbierać filmowi jego własnego, świadomie „niedbałego” charakteru. Poniżej zamieszczamy zwiastun dzieła.

Rebel Ridge – zwiastun

Rebel Ridge obejrzycie na platformie Netflix.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Pamela Jakiel

Pamela Jakiel

Filmoznawczyni, absolwentka MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jej praca magisterska dotyczyła nowej duchowości w kinie współczesnym. Redaktorka serwisu Filmomaniak od kwietnia 2023 roku, wspiera redaktora prowadzącego i szefową wszystkich newsmanów. Wcześniej pisała do naEkranie. Jeśli po raz setny nie ogląda Dziewiątych wrót, to po raz pierwszy czyta książki Therese Bohman i Donny Tartt. Woli gnozę od grozy, dramaty od horrorów, Junga od Freuda. W muzeach tropi obrazy symbolistów. Biega długie dystanse, jeszcze dłuższe pokonuje gravelem. Uwielbia jamniki.

więcej