Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 13 kwietnia 2001, 15:27

autor: Mariusz Klamra

Nawet bogowie są obserwowani przez Wielkiego Brata

Na zachodnich listach dyskusyjnych trwa coraz gorętsza dyskusja na temat wbudowanych w grę Black & White procedur anty-pirackich. Szczególne kontrowersje budzi fakt wysyłania przez nią, bez wiedzy właściciela, za pośrednictwem Internetu danych dotyczących numeru IP komputera, jego konfiguracji sprzętowej i zawartości rejestru Windows.

Na zachodnich listach dyskusyjnych trwa coraz gorętsza dyskusja na temat wbudowanych w grę Black & White procedur anty-pirackich. Szczególne kontrowersje budzi fakt wysyłania przez nią, bez wiedzy właściciela, za pośrednictwem Internetu danych dotyczących numeru IP komputera, jego konfiguracji sprzętowej i zawartości rejestru Windows. Szczególnie to ostatnie wydaje się niestosowne, bo chociaż nie jest jasne, jakie informacje z rejestru są wysyłane do serwera producenta, to wiadomo że można w nim znaleźć między innymi dane o tym, jakie programy mamy zainstalowane na dysku, na kogo są zarejestrowane etc.

Producent B&W, firma LionHead, z jednej strony zaprzecza oskarżeniom o szpiegostwo, z drugiej jednak strony ostrzega, że „jeśli masz nielegalną kopię gry, to jest ona tego świadoma, i jeśli masz z nią jakieś problemy to może czas, aby kupić właściwą (legalną) wersję”. Tak więc w grze możemy być bogiem, ale nie zapominajmy, że mamy nad sobą kogoś, kto uważnie nam się przygląda.