Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 8 października 2010, 11:52

autor: Piotr Doroń

Najbliższy poniedziałek na GRYOnline.pl pod znakiem Duke Nukem Forever

Niewiele jest gier, które mogą stanąć w jednym szeregu z Duke Nukem Forever. Kilkanaście lat wytężonych prac, częste zmiany koncepcji i wreszcie co najmniej kilkadziesiąt milionów dolarów włożonych w produkcję świadczą jednoznacznie o tym, że losy kolejnych przygód Księcia to przypadek wyjątkowy.

Niewiele jest gier, które mogą stanąć w jednym szeregu z Duke Nukem Forever. Kilkanaście lat wytężonych prac, częste zmiany koncepcji i wreszcie co najmniej kilkadziesiąt milionów dolarów włożonych w produkcję świadczą jednoznacznie o tym, że losy kolejnych przygód Księcia to przypadek wyjątkowy.

Wiedzą o tym doskonale obecni twórcy z firmy Gearbox Software, którzy w ramach przeznaczonego dla dziennikarzy pokazu gry, zdecydowali się wyjaśnić kilka istotnych kwestii z przeszłości Duke Nukem Forever. W najbliższy poniedziałek na łamach serwisu gry-online.pl opublikowany zostanie obszerny materiał z tej niecodziennej prezentacji.

Najbliższy poniedziałek na GRYOnline.pl pod znakiem Duke Nukem Forever - ilustracja #1

Za jego sprawą poznacie nie tylko przyczyny upadku 3D Realms, ale również zakulisowe metody ratowania Księcia. Dowiecie się więcej na temat 20 – 30 milionów dolarów jakie utopił w projekcie DNF George Broussard, prezes 3D Realms, a także dlaczego jego firma za wszelką cenę nie chciała przekazać marki bezpośrednio w ręce Take Two.

W materiale znajdziecie również relację z testów grywalnego dema Duke Nukem Forever, kilka zdań na temat fabuły, a także przyczynę stojącą za wstrzymaniem publikacji jednego z nowych zwiastunów DNF. To jednak nie wszystko – wszak Randy Pitchford, szef studia Gearbox Software, który poprowadził prezentację DNF, lubi zaskakiwać swoich słuchaczy ciekawymi anegdotami i metaforami. Nie inaczej było i tym razem.

Najnowsze dziełostudia Gearbox Software, przydzielone tej firmie do dokończenia po akceptacji wyrażonej przez samego Broussarda, zostanie wydane w przyszłym roku, w wersjach na PC oraz konsole Xbox 360 i PlayStation 3. Dojdzie do tego po trzynastu latach od dnia oficjalnej zapowiedzi gry. W tym czasie Gearbox Software zdążyło wprowadzić na rynek piętnaście pełnoprawnych tytułów, z których większość cieszyła się sporym uznanie graczy (m.in. cykl Brothers in Arms oraz Borderlands). Nowe przygody Księcia będą kolejnym. Czy uda im się spełnić wygórowane oczekiwania graczy?

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej