Nagrody GameSpot-u - wyniki z kategorii Dubious Honors
Dzisiaj możemy się przekonać, które z gier roku 2005 zawiniły najbardziej i zasłużyły na potępienie (albo nie zasłużyły – ludzie ich po prostu nie odkryli). Przed Wami... wyniki z kategorii Dubious Honors.
Wczorajsze wyniki konkursu Best & Worst of 2005 (kategoria Special Achievement) organizowanego przez growy serwis internetowy GameSpot, wzbudziły dosyć spore zainteresowanie. Najwięcej nagród zdobyły następujące pozycje: Psychonauts (3), Killer 7 (2) oraz F.E.A.R. (również 2).
Dzisiaj z kolei możemy się przekonać, które z gier roku 2005 zawiniły najbardziej i zasłużyły na potępienie (albo nie zasłużyły – ludzie ich po prostu nie odkryli). Oto i wyniki z kategorii Dubious Honors:
- Najbardziej podłe zagranie producentów: dynamicznie zmieniająca się tona reklam, w różnorakiej formie, w SWAT 4 (PC)
- Najgorsze wykorzystanie głosu podkładanego przez znaną osobistość: Christopher Walken w True Crime: New York City (PS2, GCN, Xbox, PC)
- Najbardziej rozczarowujące opóźnienie: The Legend of Zelda: Twilight Princess (GCN)
- Najlepszy pokaz slajdów (tzn. najmniej stabilny framerate): Quake 4 (X360)
- Najgorszy trend wykorzystywany w grach w roku 2005: pozycje rozgrywane w miejskim środowisku pełne elementów gangsta i rap (dla przykładu 187: Ride or Die)
- Najdłuższy tytuł nadany grze: Peter Jackson's King Kong: The The Official Game of the Movie (PS2, Xbox, GCN, X360, PC)
- Najbardziej nieuzasadnione rzucanie mięsem: True Crime: New York City (PS2, GCN, Xbox, PC)
- Największe rozczarowanie: FIFA 06: Road to World Cup (X360)
- Najśmieszniej (w negatywnym znaczeniu tego słowa) prezentującą się pozycja stworzona w oparciu o najgorszy trend w tworzeniu gier w roku 2005: 187 Ride or Die (PS2, Xbox, PC)
- Najgorsza gra: Land of the Dead: Road to Fiddler's Green (Xbox)
- Najlepsza gra, spośród tych, w które nikt nie grał: Psychonauts (PS2, Xbox, PC)