Naciąga Donkey Kong Country: Tropical Freeze
Firma Nintendo i zespół Retro Studios zapowiedziały platformówkę Donkey Kong Country: Tropical Freeze. Najnowsza odsłona serii powstaje wyłącznie z myślą o konsoli Wii U.
Jedną z najciekawszych nowych gier ujawnionych podczas prezentacji firmy Nintendo okazało się Donkey Kong Country: Tropical Freeze, czyli najnowsza odsłona popularnej serii platformówek. Projekt powstaje wyłącznie z myślą o konsoli Wii U, a za produkcję odpowiada doświadczone studio Retro.
Zarówno pod względem fabularnym, jak i mechanizmów zabawy, gra stanowić ma bezpośrednią kontynuację Donkey Kong Country Returns. Plansze wykonane zostaną więc w 3D, ale my poruszać się będziemy w dwóch wymiarach. Nie zabraknie skakania na głowy wrogów oraz zbierania bananów. Nowością jest bardziej dynamiczna kamera, która zamiast statycznie tkwić w jednej odległości od bohatera ma robić w odpowiednich momentach efektowne najazdy.
Fabuła opowie o inwazji stylizowanych na wikingów agresywnych zwierząt na rodzimą wyspę Donkey Konga. Podczas przygód zmierzymy się m.in. z odzianymi w futra i hełmy z rogami pingwinami, sowami i morsami. Kampanię rozegramy samotnie lub w trybie kooperacji dla dwóch osób. Podczas korzystania z tej drugiej opcji jeden z graczy wcieli się w Donkey Konga, a drugi w małpkę Diddy lub Dixie. Każda z tych postaci posiadać ma odrobinę inne umiejętności, co urozmaici wspólną zabawę.
Po krótkiej nieobecności powróci do serii pływanie. Tym razem nie będziemy jednak korzystali z niego na oddzielnych mapach. Zamiast tego zbiorniki wodne staną się integralną częścią tradycyjnych map. Seria Donkey Kong Country znana jest z kładzenia dużego nacisku na zbieranie setek różnego rodzaju przedmiotów i Tropical Freeze jeszcze mocniej pójdzie w tym kierunku. Nic nie będzie stało na przeszkodzie, aby błyskawicznie przebiec przez każdy poziom, ale bardziej dociekliwi gracze zostaną nagrodzeni zatrzęsieniem ukrytych skarbów, zagadek i mini-gierek.
Donkey Kong Country: Tropical Freeze nie ma ambicji zrewolucjonizowania serii. Zamiast tego autorzy zamierzają wziąć sprawdzone rozwiązania i dodać do nich kilka świeżych elementów. Z tego, co pokazano do tej pory wynika, że takie podejście zaowocuje bardzo udaną platformówka, która może stać się jednym z najmocniejszych tytułów w przyszłorocznym planie wydawniczym Nintendo.
