Może i Steam Deck jest od niej lepszy, ale w tej cenie konsola Nintendo Switch OLED i tak zdobędzie serce niejednego użytkownika
Nintendo Switch to wciąż świetny wybór na prezent – czy to na zliżający się Dzień Dziecka, czy też może spóźniony komunijny podarek. „Pstryczka” można również zafundować sobie. Zwłaszcza, że teraz jest w tak świetnej cenie.
Pomimo kilku lat na karku, konsola Nintendo Switch może dostarczyć setek, jeśli nie tysięcy godzin świetnej zabawy dla całej rodziny, a przeogromna biblioteka gier sprawia, że każdy znajdzie coś dla siebie. Osoby, które jeszcze nie miały tej konstrukcji w swoich rękach mogą teraz to nadrobić.
7-calowy ekran OLED ożywia Twoje ulubione gry.
Stary, dobry, „nowy” Switch.
O tej przenośnej konsoli Nintendo zostało już napisane wszystko i po 7 latach nie ma ona żadnych tajemnic. Dlatego też nie będę tu wymieniał aspektów technicznych tego sprzętu, ponieważ trochę mija się to z celem. Dość powiedzieć, że „nowa” wersja Switcha, czyli ta z ekranem OLED, jest z nami od prawie 3 lat. Mimo że jest to sprzęt, który pod względem możliwości odstaje od popularnego handheadla Steam Deck, to i tak mogę ją polecić każdemu. Głównie dlatego, że ma lepszy ekran oraz więcej wbudowanej pamięci (64 GB) niż poprzednia wersja. Oczywiście bez karty SD i tak się nie obejdzie, jednak dobrze mieć więcej miejsca na dane. Dla przypomnienia: poprzednie iteracje tego sprzętu posiadały 32 GB.
Po co to kupować, skoro zaraz będzie nowy Switch?
Pstryczek zapewnia wygodną rozgrywkę z przyjaciółmi.
Jest kilka powodów przemawiających za kupnem Switcha tu i teraz. Po pierwsze, jego następca nawet nie został oficjalnie zapowiedziany. Dostaliśmy tylko „zapowiedź zapowiedzi”. Więcej informacji otrzymamy prawdopodobnie na początku przyszłego roku, chociaż może być tak, że będziemy musieli czekać na nie nawet do końca marca 2025 r. To zaś dopiero początek, ponieważ premiera sprzętu nie nastąpi od razu po zapowiedzi. W najlepszym wypadku można się jej spodziewać jesieną przyszłego roku, a realistycznie – raczej trzeba się przygotować na 2026 r. To szmat czasu, w trakcie którego można ograć mnóstwo tytułów i świetnie się bawić.
Wciąż jest tu co robić
Nikomu nie trzeba wymieniać legend firmy Nintendo. Gry z Mario czy Linkiem będą bawić wszystkich, ponieważ przede wszystkim są solidnymi produkcjami. Oczywiście ci bardziej dojrzali gracze też znajdą tu coś dla siebie, m.in. porty Wiedźmina czy DOOM-a. Dla mnie Switch to najlepsze miejsce do ogrywania niezliczonej ilości gier jRPG, z rewelacyjnym Xenoblade Chronicles na czele. Produkcje ruchowe i zestawy Nintendo Labo to kolejne atrakcje, które na pewno spodobają się wielu osobom.
Jako że wciąż trwa okres komunijny, a jednocześnie zbliża się Dzień Dziecka, taka konsola może być świetnym prezentem albo pierwszym „poważnym” zakupem pociechy za własne pieniądze. Nintendo Switch w wersji OLED możemy znaleźć m.in. w sklepie Amazon w promocyjnej cenie wynoszącej 1399,16 zł.
Zobacz ofertę na Nintendo Switch OLED w sklepie Amazon.pl.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
