Motorola wygrywa w wojnie patentowej z Microsoftem. Import Xboksów 360 do USA zagrożony

Firma Motorola zatriumfowała nad Microsoftem w sprawie naruszenia patentów, która teoretycznie mogłaby doprowadzić do zakazania importu konsol Xbox 360 na teren Stanów Zjednoczonych. Amerykańska Komisja Handlu Międzynarodowego odkryła, że Microsoft narusza cztery z pięciu rozwiązań należących do Motorola Mobility. Komisja zatwierdzająca ten werdykt może zakazać sprowadzania do USA produktów zawierających nieprawidłowości.

Oczywiście zakaz importowania popularnej konsoli na rynek amerykański jest bardzo mało prawdopodobny, bo obie firmy raczej dojdą do ugody. Decyzja wspomnianej instytucji sprawia jednak, że Motorola najwyraźniej będzie miała przewagę nad Microsoftem, co pozwoli jej dyktować warunki. Same patenty, które najwidoczniej narusza gigant z Redmond, dotyczą dekodowania wideo, technologii WiFi oraz komunikacji między konsolą a jej akcesoriami.

Przebieg sprawy opisywaliśmy kilka tygodni temu, kiedy nabrała rozpędu. W skrócie można powiedzieć, że firmy koegzystowały dopóki miały wspólne cele – np. telefon Motoroli z systemem Windows Phone. Kiedy projekty dobiegły końca, rozpoczęła się batalia na pozwy. Motorola zażądała zwrotu pieniędzy za wykorzystanie technologii, Microsoft odpowiedział zarzutem o naruszanie patentów w telefonach konkurenta. Motorola uderzyła więc w mocniejsze struny.

Motorola nie jest zupełnie czysta, gdyż odrębna instytucja prawna uznała, że firma narusza jeden z siedmiu patentów Microsoftu w telefonach z systemem Android, które zastąpiły urządzenia Windows Phone. Przedstawiciel koncernu twierdzi jednak, że jego pozew był tylko odpowiedzią na strategię Microsoftu. Microsoft przekonuje za to, że decyzja w sprawie wypadnie na jego korzyść. Kto wygra? Odpowiedź poznamy w drugiej połowie sierpnia, kiedy komisja zakończy śledztwo.

1. Oficjalna strona Microsoftu
2. Oficjalna strona Motoroli