autor: Jakub Kralka
Molyneux: Pecety są odkrywane na nowo
W wywiadzie dla serwisu Shacknews słynny Peter Molyneux kontynuuje swoje dywagacje na temat sytuacji na rynku gier na komputery klasy PC. Autor Populousa, Black & White, a ostatnio pracujący nad Fable 2 twierdzi, iż „pecety odkrywają się na nowo”.
W wywiadzie dla serwisu Shacknews słynny Peter Molyneux kontynuuje swoje dywagacje na temat sytuacji na rynku gier na komputery klasy PC. Autor Populousa, Black & White, a ostatnio pracujący nad Fable 2 twierdzi, iż „pecety odkrywają się na nowo”.
Przypominam, że Pan Molyneux w przeciągu miesiąca już dwa razy poruszał temat przyszłości peceta, o czym pisaliśmy w newsach: Rynek PC jest w tragicznym stanie - mówi Peter Molyneux i Molyneux twierdzi, że zawiódł graczy. Tym razem Molyneux, który podstawową platformą wszystkich swoich ostatnich produkcji ustanowił Xbox’a 360 twierdzi, iż obecnie rynek gier komputerowych zdominowany jest przez gatunek casual games, a także produkcje czysto flashowe. Mówi, iż tak naprawdę zliczenie wszystkich graczy lubujących się w tego typu rozrywce nie jest możliwe, ale... jest ich – zdaniem Molyneuxa – bardzo wielu. Czy tak odkrywcze stwierdzenie, stawiające peceta w roli maszynki do gier poniżej dziesięciu megabajtów rzeczywiście jest „odkryciem go na nowo”?
Molyneux podkreśla, że wprowadzenie innowacji jest zdecydowanie trudniejsze, gdy... pojawiają się pieniądze. To właśnie ich brak często determinuje do poszukiwania alternatywnych, a przy tym odkrywczych metod rozwiązania niektórych problemów. Z kolei sowicie wypełniony budżet wywiera jedynie presję na designerach, gdy gracze zaczynają upominać się o rozmaite detale - „czemu nie mamy minimapy?”, „chcielibyśmy interaktywne cutscenki!” - podaje jako przykład Molyneux.
Dalej Molyneux głośno wyraża żal, że tak mało wielkich produkcji ma swoją pecetową premierę w tym samym czasie, co gry konsolowe. Powód ubolewania? „Żadna inna platforma (oprócz PC) nie jest tak łatwa do zabrania na pokład samolotu i grania do upadłego. Owszem, są handheldy, ale one nie obsługują niektórych rodzajów gier ”. Bardzo to wszystko fajne, ale trudno w takim razie nie wytknąć, iż sequel Fable przygotowywany jest na razie wyłącznie w wersji na konsolę Xbox 360. A gdzie zatem edycja PC?