MetroQuest, czyli SimCity dla urbanistów
Czy popularne gry komputerowe mogą znaleźć zastosowanie w codziennym życiu? Kanadyjska firma Envision udowadnia, że tak. Jej program o nazwie MetroQuest, z którego korzystają specjaliści od planowania przestrzennego miast, powstał w oparciu o legendarną serię programów rozrywkowych Willa Wrighta – SimCity.
Czy popularne gry komputerowe mogą znaleźć zastosowanie w codziennym życiu? Kanadyjska firma Envision udowadnia, że tak. Jej program o nazwie MetroQuest, z którego korzystają specjaliści od planowania przestrzennego miast, powstał w oparciu o legendarną serię programów rozrywkowych Willa Wrighta – SimCity.
Zasadnicza różnica pomiędzy programem MetroQuest a grami firmy Maxis Software polega na tym, że kanadyjski produkt korzysta z prawdziwych danych, np. ilości budynków, liczby ludności, sieci energetycznych i wodnych, itp. Użytkownicy mogą następnie dowolnie zmieniać konfigurację osiedli, żeby sprawdzić, jak wprowadzone innowacje wpłyną na sytuację w metropolii – nawet do 40 lat naprzód. O sile MetroQuest przekonali się już m.in. specjaliści z Wielkiej Brytanii, którzy przygotowali symulację rozwoju Manchesteru. Otrzymane dane pozwoliły specjalistom od urbanistyki na podjęcie kilku istotnych decyzji dotyczących przyszłości miasta. Program został także z powodzeniem wykorzystany w Indonezji oraz w Kanadzie.
Autorzy nie kryją, że inspiracją do stworzenia MetroQuest były produkty firmy Maxis Software. Kanadyjczycy zrobili produkt na swój sposób bardzo podobny, ale tak jak już wspomniałem wyżej – przeznaczony do profesjonalnych celów. Gracze nie będą mieć jednak z niego żadnego pożytku. W końcu ilość gotówki jest tu nieograniczona, w dodatku nie istnieje pojęcie „stwora”, który może zrównać miasto z ziemią, kiedy tylko mamy na to ochotę.