Marvel po prawie 10 latach przywraca jednego z najważniejszych złoczyńców z Avengers na potrzeby nowego serialu
O Ultronie, tytułowym złoczyńcy z filmu Avengers: Czas Ultrona, było ostatnio dość cicho. To jednak zmieni się już wkrótce za sprawą nowego serialu Marvela, w którym wspomniany bohater powróci.

W MCU skupiano się głównie na takich złoczyńcach jak Loki czy Thanos, a w nadchodzących filmach o Avengers zadebiutuje portretowany przez Roberta Downeya Jr. Doktor Doom. W Marvelu nie zapominano jednak także o innym czarnym charakterze – Ultronie, który po latach powróci do uniwersum za sprawą nowego serialu.
Jak donosi portal Deadline, antagonista z filmu Avengers: Czas Ultrona pojawi się w skupionym na Visionie serialu MCU. James Spader, który użyczał głosu przeciwnikowi Avengersów, weźmie udział w projekcie.
Nie jest jasne, w jaki sposób Ultron powróci w serialu. Przy produkcji Czasu Ultrona James Spader wcielił się w bohatera dzięki użyciu technologii przechwytywania ruchu. Jest ona jednak kosztowna i może okazać się zbyt droga jak dla serialu telewizyjnego.
Przypomnijmy, że seria o Visionie, której prawdopodobny tytuł brzmi Vision Quest, skupi się na bohaterze portretowanym przez Paula Bettany’ego. Serial będzie kontynuacją takich produkcji Marvela jak WandaVision, Doktor Strange w multiwersum obłędu oraz nadchodzącego To zawsze Agatha.
Vision Quest najprawdopodobniej opowie o próbach odzyskania pamięci przez tytułowego bohatera. Udział Elizabeth Olsen w projekcie nie został jeszcze ogłoszony, ale powrót aktorki wydaje się prawdopodobny. Showrunnerem serialu będzie Terry Matalas.
Można przypuszczać, że Vision Quest trafi na Disney+ najwcześniej w 2026 roku, a to ze względu na to, iż Marvel planuje ograniczyć liczbę wydawanych rocznie produkcji.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!