Martin Scorsese wraca do gangsterskiego kina z filmem o szefie mafii na Hawajach. W obsadzie Dwayne Johnson, Leonardo DiCaprio i Emily Blunt
Martin Scorsese łączy siły z Dwayne’em Johnsonem, Leonardo DiCaprio i Emily Blunt, aby stworzyć film gangsterski, którego akcja rozegra się na Hawajach.

Martin Scorsese ponownie bierze się za kino gangsterskie w filmie, który ma przypominać Infiltrację i Chłopców z ferajny, jak donosi Deadline. Nowy projekt słynnego reżysera obecnie poszukuje platformy lub studia, które podejmie się sfinansowania i wyprodukowania widowiska, z gwiazdorską obsadą.
W niezatytułowanym filmie mają wystąpić Dwayne Johnson, Leonardo DiCaprio i Emily Blunt. Za kamerą oczywiście stanie Scorsese, a scenariusz napisze Nick Bilton. Pomysł na produkcję wyszedł od Johnsona i Blunt, którzy wcześniej współpracowali ze sobą przy The Smashing Machine i Wyprawie do dżungli.
Nowy film Scorsese ma zabrać widzów na Hawaje, gdzie bezwzględny boss mafii walczy z rosnącymi w siłę rywalami o kontrolę nad zorganizowaną przestępczością w tamtym rejonie. Historia ma opierać się na faktach i skupiać na trudnych czasach na wyspie, gdy w tym pozornym raju miały miejsce krwawe walki o absolutną władzę i zachowanie ziemi przodków.
W styczniu informowaliśmy o tym, że DiCaprio i Scorsese mają w planach jeszcze jeden wspólny projekt, do którego aktor szykował się od 2010 roku, gdy nabył prawa do ekranizacji książki Diabeł w Białym Mieście. Po wyrwaniu się z produkcyjnego Limbo, DiCaprio i Scorsese w końcu mogą rozpocząć prace nad tą adaptacją dla 20th Century. Film ma znajdować się na wczesnym etapie rozwoju i nie ma jeszcze scenariusza.
Nie wiadomo, kiedy oba filmy ukażą się w kinach. Na razie przy obu należy wykonać jeszcze wiele pracy, zanim będzie można mówić o datach premier.