autor: Marek Grochowski
Marka Microids znowu na rynku
O tym, że francuska korporacja Microids postanowiła powrócić do wydawania gier, mogliście przekonać się w ubiegłym tygodniu, kiedy to na łamach naszego serwisu ukazała się wiadomość, iż firma ta będzie patronować nowej przygodówce Benoita Sokala, Sinking Island. Wkrótce do jej portfolio dołączą także dwa inne tytuły - Dracula 3 oraz Nostradamus, które trafią na rynek w przyszłym roku.
O tym, że francuska korporacja Microids postanowiła powrócić do wydawania gier, mogliście przekonać się w ubiegłym tygodniu, kiedy to na łamach naszego serwisu ukazała się wiadomość, iż firma ta będzie patronować nowej przygodówce Benoita Sokala, Sinking Island. Wkrótce do jej portfolio dołączą także dwa inne tytuły - Dracula 3 oraz Nostradamus, które trafią na rynek w przyszłym roku.
To pierwszy od kilku lat przejaw aktywności Microids, które w 2003 r. połączyło siły z zespołem Wanadoo Edition i założyło spółkę MC2, a w dwa lata później pozwoliło na to, aby kanadyjska filia przedsiębiorstwa została oddzielona od francuskiego oddziału za sprawą częściowego wykupu przez koncern UbiSoft. Od tego czasu MC2 nie posługiwało się marką Microids.
Kilka miesięcy temu doszło jednak do wniosku, że była to zła decyzja i zleciło ponowne uruchomienie oficjalnej strony studia, nadając mu jednocześnie zadanie wprowadzenie na rynek kilku nadchodzących gier adventure. Na chwilę obecną nie wiadomo, czy prócz tego Microids będzie zajmować się w przyszłości samodzielnymi projektami. Z pewnością jest to jednak firma, którą warto obserwować.