autor: Szymon Liebert
Mapy Google planszą do gry w Monopoly City Streets
Firma Hasbro szykuje nie lada atrakcję dla wszystkich fanów Monopoly lub innych popularnych w Polsce gier stworzonych na podstawie tego pomysłu. W Monopoly City Streets za planszę do gry posłuży praktycznie cały świat, dzięki wykorzystaniu map Google. Zabawa, w której podobno zmierzą się ze sobą gracze z każdego zakątka globu wystartuje 9 września tego roku, czyli jutro.
Firma Hasbro szykuje nie lada atrakcję dla wszystkich fanów Monopoly lub innych popularnych w Polsce gier stworzonych na podstawie tego pomysłu. W Monopoly City Streets za planszę do gry posłuży praktycznie cały świat, dzięki wykorzystaniu map Google. Zabawa, w której podobno zmierzą się ze sobą gracze z każdego zakątka globu wystartuje 9 września tego roku, czyli jutro.
Autorzy zapowiadają, że będzie to zdecydowanie największa gra na żywo w Monopoly w historii. Terenów do zabawy dostarczy wspomniany serwis Google Maps, który do tej pory wykorzystywaliśmy głównie do znajdowania punktów w przestrzeni i określania najlepszej drogi do celu. Na razie nie znamy szczegółów tego jak od strony technicznej będzie wyglądała rozgrywka.
Oczywiście nie zmienią się mechanika i cel gry. W tej swoistej lekcji kapitalizmu chodzi naturalnie o wzbogacenie się na stracie innych i zostaniu najbogatszym wirtualnym przedsiębiorcą. Co ciekawe, w sieciowej wersji Monopoly będziemy mogli kupić każdą ulicę, budować wielkie domy, zwariowane zamki oraz ogromne drapacze chmur. Wszystko po to aby zebrać opłaty od odwiedzających graczy.
Oprócz powyższych motywów wykorzystamy tzw. Monopoly Chance Cards, czyli karty pozwalające sabotować innych uczestników. To czy osiągniemy sukces ma zależeć od naszych decyzji i obranej strategii oraz tego jak poradzimy sobie ze „stresem” związanym z prowadzeniem wielkiego imperium. Wszystkim zainteresowanym polecamy śledzenie oficjalnej strony produkcji oraz bloga.
Pomysł rzeczywiście zacny, chociaż zobaczymy w jaki sposób zostanie zrealizowany. Kupienie własnej ulicy i wybudowanie na niej kilku zamków zapowiada się przyjemnie, bo w końcu znacznie łatwiej zrobić to na mapie Google niż w rzeczywistości. Wśród budynków, które będzie można postawić są stadiony, więc może uda się dodatkowo (wirtualnie) przygotować Polskę na Euro 2012?