autor: Michał Kułakowski
Lightning Returns: Final Fantasy XIII – Square Enix zapowiada kolejną odsłonę Final Fantasy
Square Enix zapowiedziało kolejną odsłonę swojej flagowej serii jRPG, zatytułowaną Lightning Returns: Final Fantasy XIII. Gra zamknie wątki przedstawione w dwóch poprzednich częściach Final Fantasy XIII, wprowadzając przy tym wiele nowych elementów do rozgrywki. Tytuł ukaże się w przyszłym roku na konsolach Xbox 360 i PlayStation 3.
Zgodnie ze wcześniejszymi przewidywaniami, Square Enix zapowiedziało kolejną odsłonę Final Fantasy XIII. Tytuł został przedstawiony graczom i dziennikarzom równocześnie na trwających w Bostonie targach PAX 2012 oraz w Japonii, w trakcie specjalnej konferencji zorganizowanej z okazji 25-lecia najsławniejszego cyklu jRPG. Gra zatytułowana Lightning Returns: Final Fantasy XIII będzie kontynuować wątki i historię przedstawioną w Final Fantasy XIII oraz Final Fantasy XIII-2. Równocześnie jednak ma być samodzielnym tytułem (stąd nieobecność w nazwie „3”), z którym przygodę mogą rozpocząć również nowi gracze. W trakcie japońskiej części prezentacji, na scenie wystąpili główni twórcy gry, w tym dyrektor projektu Motomu Toriyama, pokazując szkice koncepcyjne, projekty przeciwników, scenografii oraz npc. Za zamkniętymi drzwiami i przy wyłączonych kamerach przedstawiono także krótki trailer oraz fragment gameplayu z wczesnej wersji alfa. Tytuł ukaże się w przyszłym roku na konsolach Xbox 360 i PlayStation 3.
Główną bohaterką Lightning Returns: Final Fantasy XIII będzie Lightning, powracająca na tą pozycję po drugiej części, w której pełniła rolę drugoplanową. Twórcy nie wspomnieli na razie czy ponownie zobaczymy także postacie z poprzednich odsłon trzynastki. Akcja rozgrywa się na, archipelagu czterech wysp połączonych linią kolejową, o nazwie Navus Partus. Większość elementów scenografii tego otwartego świata jest projektowana od podstaw. Naszą bazą wypadową będzie miasto Luxuria (w wersji jap. Lexerion). Metropolię stworzono w oryginalnym stylu łączącym w sobie różne style architektoniczne i wpływy. Na jej obrzeżach znajdziemy także slumsy. Pozostałe wyspy oferować mają zróżnicowanie lokacje, takie jak ruiny, lasy, świątynie itd.
Wyjątkowo ważną rolę w czasie zabawy odegra upływający czas. Producenci wprowadzili zmieniający się cykl dnia i nocy wpływający na otoczenie. Pociągi kursują według rozkładu jazdy, sklepy zamykają się wieczorami, a ludzie wracają do domu lub udają się do restauracji/pubów. Wraz z zachodem słońca pojawią się także potwory, bandyci oraz inne niebezpieczeństwa. Otworzą się również niektóre ścieżki czy skróty, z których nie możemy skorzystać za dnia. Musimy jednak uważać, jeżeli nie zdążymy wydostać się z danej lokacji przed wschodem słońca, możemy utknąć w niej na dłuższą chwilę i wydostać się z niej jedynie korzystając z trudniejszej lub okrężnej drogi. W czasie zabawy towarzyszyć ma nam także zegar odmierzający czas do końca świata, będący kluczowym elementem rozgrywki. Z początku daje on nam 13 dni na rozwiązanie wszystkich zagadek i doprowadzanie historii do szczęśliwego finału. Dzięki rozwiązywaniu zadań i unieszkodliwianiu monstrów cofamy jego wskazówki, a używając magii i specjalnych zdolności w walce przesuwamy je do przodu. Tytuł najpewniej wymagać będzie więc od graczy zarządzania i planowania rozkładem dnia, podobnie jak miało to miejsce w ostatnich dwóch częściach popularnej serii Persona.
Square Enix obiecuje zmiany w systemie walki. Będzie on łączył w sobie turowe elementy z FF XIII i FF XIII-2 z zupełnie nowymi pomysłami. Wiemy na przykład, ze niektóre komendy przypiszemy poszczególnym klawiszom, co przyśpieszy rozgrywkę i pozwoli skuteczniej decydować o przebiegu bitew. Twórcy pozwolą także na wykonywanie skoków i swobodne poruszanie się po polu bitwy. Zapewniają jednak przy tym, że gra nie zostanie typowym action-RPG. Na razie, nie wiemy czy w trakcie potyczek, poza samą Lightning, będziemy sterować innymi postaciami. Stworyz którymi przyjdzie nam walczyć, także zostały zaprojektowane od nowa. W pojedynkach z większymi monstrami możemy niszczyć konkretne części ich ciała, takie jak rogi czy kończyny, tym samym uniemożliwiając im wykonywanie niektórych ataków.
Na pewno bardziej zróżnicowany ma być ekwipunek bohaterki. Mowa tu nie tylko o względach estetycznych, ale i wpływie używanego oręża na samą postać oraz zadawane przez nią obrażenia (broń będzie wpływać na przykład na szybkość poruszania się). Twórcy zapowiadają, że gracze będą mogli wybierać spośród dziesiątek kostiumów dla Lightning, które zmodyfikują jej statystyki oraz zasób umiejętności i ataków. Rozważają także możliwość błyskawicznej zmiany zapisanych zestawów ekwipunku w czasie walki, co w pewnym stopniu byłoby odpowiednikiem systemu „paradigm shift”, znanego z poprzednich dwóch odsłon gry.
Prezentacje twórców gry:
Osoby, które przy okazji rocznicowego eventu i zapowiedzi Lightning Returns liczyły na jakieś nowe informacje o Final Fantasy Versus XIII, mogą po raz kolejny poczuć się zawiedzione. Poza krótkim zapewnieniem, że prace na grą trwają w najlepsze, przedstawiciele Square Enix kompletnie pominęli ja w trakcie prezentacji. Co więcej, serwis Adriasang donosi, ze tytułu najpewniej nie zobaczymy też w żadnej formie na tegorocznych targach Tokyo Game Show.