filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 27 stycznia 2025, 09:00

autor: Pamela Jakiel

Liam Hemsworth denerwował się na planie 4. sezonu Wiedźmina, ale gwiazda serialu fantasy Netflixa jest dla niego pełna podziwu. „Zapominamy, że aktorzy to też ludzie”

Mimi M. Khayisa, aktorka z Wiedźmina, jest pełna podziwu dla Liama Hemswortha, który przejął rolę Geralta po Henry’m Cavillu w czwartym sezonie serialu fantasy Netflixa.

Źródło fot. Wiedźmin, Lauren Schmidt Hissrich, Netflix, 2025
i

Wiedźmin powróci na platformę Netflix z czwartym sezonem w tym roku. Zdjęcia do nadchodzącej serii zostały już zakończone, a obecnie trwa proces postprodukcji. Nowe odcinki kontrowersyjnej serii fantasy będą szczególne, ponieważ jako Geralta zobaczymy już nie Henry’ego Cavilla, a Liama Hemswortha. Wejście w buty dotychczasowego odtwórcy roli pogromcy potworów było dla aktora dużym wyzwaniem, z którego starał się jak najlepiej wywiązać.

Tak przynajmniej twierdzi Mimi M. Khayisa, która w produkcji Netfliksa wciela się w Fringillę. Artystka w nowym wywiadzie dla Metro opowiedziała o dołączeniu Liama Hemswortha do Wiedźmina i o tym, że choć czasami bywało nerwowo, to jest pod wrażeniem tego, jak gwiazdor spisał się na planie.

Kiedy widzę, jaką pracę [Liam Hemsworth – dop. red.] wykonuje, jestem pełna podziwu. Wejście w buty Henry’ego Cavilla to naprawdę ogromne wyzwanie.

Czasami mam wrażenie, że zdarza nam się zapominać, iż aktorzy – szczególnie takie gwiazdy jak on – to też ludzie. To człowiek, który także się denerwuje, człowiek, który również myśli: „Mam do wykonania duże zadanie”. Nie zapominajmy o tym, że to ogromna praca. To wielka platforma. To ogromne wyzwanie, w które on również wchodzi ze swoimi emocjami.

Przypomnijmy, że Liam Hemsworth musiał się mierzyć z atakami fanów serii w Internecie po tym, jak ogłoszono, że to on przejmie rolę po Henrym Cavillu. Freya Allan zaapelowała wtedy do widzów, by dali szansę nowemu aktorowi.

O tym, jak Liam Hemsworth wypadnie jako Geralt, przekonamy się już w tym roku, kiedy nowe odcinki Wiedźmina trafią do serwisu Netflix. Co ciekawe, twórcy nakręcili kilka wariantów finału nadchodzącej odsłony, ponieważ nie wiedzą jeszcze, w którym miejscu zakończą nową partię epizodów. Warto dodać, że – jak wyjawiła Mimi M. Khayisa – czwarta i piąta seria to tak naprawdę „jeden długi sezon”.

Pamela Jakiel

Pamela Jakiel

Redaktorka działu filmowego Gry-Online od kwietnia 2023 roku. Absolwentka filmoznawstwa i MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Miłośniczka dzieł Romana Polańskiego, Terrence’a Malicka i Alfreda Hitchcocka. Woli gnozę od grozy, dramaty od komedii, Junga od Freuda. Tęskni za elegancją kina klasycznego i wciąż wraca do Bulwaru Zachodzącego Słońca. W muzeach tropi obrazy symbolistów, a świat przemierza gravelem. Uwielbia jamniki.

więcej