Mistrz F1 nie może obejść się bez swojego PlayStation 5

Jak widać, fana gier można znaleźć naprawdę w każdym środowisku, co ostatnio udowodnił znany brytyjski kierowca wyścigowy podczas krótkiej sesji pytań i odpowiedzi. Interesujące oświadczenie padło z ust Lewisa Hamiltona, bo to o nim mowa, na pytanie (które zadał mu kolega z zespołu Mercedesa – Valtteri Bottas) o rzeczy zabierane przez niego w podróż. Okazuje się, że siedmiokrotny i aktualny mistrz świata w Formule 1 nigdzie nie rusza się bez swojej „gamingowej” walizki zawierającej PlayStation.

• PS5 naprawdę da się kupić; doradzamy, jak to zrobić

Hamilton nie wyjawił, którą konkretnie konsolę zabiera ze sobą na nieustające wyjazdy, ale skoro otrzymał PlayStation 5 od Sony i we wcześniejszych wypowiedziach nawet wspominał o niej w takim samym tonie, to wniosek jest oczywisty. Zresztą nawet gdyby jej nie dostał w prezencie, rynkowe braki PS5 na pewno nie przeszkodziłyby mu w zdobyciu swojego egzemplarza. Biorąc pod uwagę, jak wielkim jest fanem marki PlayStation, sportowiec mógł być nawet jedną z osób zainteresowanych zakupem pokrytej 18-karatowym złotem konsoli PlayStation 5 wykonanej przez rosyjską firmę Caviar.

• Oficjalna strona internetowa marki PlayStation
• Recenzja PS5 – obietnica lepszego jutra
• PS5 ma poważne problemy z odtworzeniem obrazu SDR
• Sfrustrowani rodzice sprzedali botom rysunek PS5

Więcej:„Nic mi się w niej nie zgadzało”. Twórca legendarnej polskiej strzelanki twierdzi, że jej nowa wersja to jeden wielki błąd i „nie ma nic wspólnego z Painkillerem”

• F1 / Formuła 1
• konsole stacjonarne
• PS5 / PlayStation 5
• PlayStation
• wywiady
• konsole
• PS5