Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 6 września 2024, 18:25

Legendarny deweloper twierdzi, że „AI zmieni reguły gry”. Peter Molyneux widzi przyszłość, w której gracze sami zapewnią sobie rozrywkę

Peter Molyneux podzielił się swoją wizją dotyczącą przyszłości branży gier. Jego zdaniem ogromną rolę będzie w niej odgrywać sztuczna inteligencja.

Źródło fot. gamescom 2024 / YouTube
i

Peter Molyneux powrócił niedawno na usta wielu graczy za sprawą występu na pokazie Opening Night Live 2024, gdzie zaprezentował swoją najnowszą grę – Masters of Albion. Teraz doświadczony – by nie powiedzieć: legendarny – deweloper został zapytany o to, jakie zmiany jego zdaniem nastąpią w branży gier w przeciągu najbliższych dekad. Jeżeli jesteście przeciwnikami sztucznej inteligencji, to jego odpowiedź będzie dla was rozczarowująca.

Jak bowiem czytamy w artykule opublikowanym w serwisie Eurogamer, brytyjski twórca uważa, iż „AI zmieni reguły gry”.

Nadejdzie czas, gdy sztuczna inteligencja będzie wykorzystywana do tworzenia ogromnych części gier – generowania postaci, animacji, dialogów, głosu. Jest tak wiele rzeczy, z którymi sztuczna inteligencja będzie sobie w stanie poradzić.

Następnie dodał, że za pomocą AI tak naprawdę każdy będzie mógł stworzyć własną grę. Wystarczy do tego pojedyncze polecenie, takie jak np. „stwórz grę battle royal na pirackim statku”, a cała reszta zostanie wykonana za nas.

Molyneux wspomniał również o branży filmowej, sugerując, że Hollywood w dalszym ciągu będzie interesować się grami i poszukiwać w nich historii do adaptacji. Z tym akurat trudno się nie zgodzić, patrząc na sukces seriali pokroju Fallouta czy The Last of Us. Chociaż z drugiej strony, mamy też potężne klapy, jak niedawno wydany film Borderlands.

Wizja Molyneuxa z pewnością nie wszystkim przypadnie do gustu, chociaż duże zainteresowanie AI ze strony deweloperów gier widoczne jest już dzisiaj. Całkiem niedawno spowodowało to zresztą strajk aktorów głosowych. W każdym razie pocieszeniem dla tych osób może być fakt, iż Brytyjczyk zawsze lubił dużo opowiadać, lecz wiele jego zapowiedzi z przeszłości nie zostało urzeczywistnionych, za co, swoją drogą, niedawno przeprosił.

Marcin Bukowski

Marcin Bukowski

Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).

więcej