autor: Maciej Myrcha
Left Behind: Eternal Forces opóźniona
Przedstawiciele firmy Left Behind Games poinformowali, iż ich pionierskie przedsięwzięcie, strategia czasu rzeczywistego zatytułowana Left Behind: Eternal Forces, która pierwotnie ukazać się miała w pierwszej połowie tego roku, zostało przełożone na drugą połową 2006. Powodem opóźnienia premiery jest chęć dopracowania i doszlifowania gry, tak aby mogła konkurować z najlepszymi pozycjami gatunku.
Przedstawiciele firmy Left Behind Games poinformowali, iż ich pionierskie przedsięwzięcie, strategia czasu rzeczywistego zatytułowana Left Behind: Eternal Forces, która pierwotnie ukazać się miała w pierwszej połowie tego roku, zostało przełożone na drugą połową 2006. Powodem opóźnienia premiery jest chęć dopracowania i doszlifowania gry, tak aby mogła konkurować z "mainstreamowymi" pozycjami tego gatunku.
Fabuła Left Behind: Eternal Forces pełnymi garściami czerpie z serii książek, które przez dobrych kilka miesięcy królowały na listach amerykańskich bestsellerów. Apokaliptyczna wizja stworzona przez Tima LaHaye i Jerry'ego B. Jenkinsa, przeniesiona do komputerowego świata pozwoli nam na bezpośredni udział w starciu sił Zła i Dobra.
Zbliża się Koniec Dni, proroctwa biblijne spełniają się jedno po drugim. Wszyscy wierzący zostali wzięci do Nieba a chaos, który powstał na Ziemi po tym wydarzeniu zaowocował narodzinami Antychrysta, który przejął władzę nad ONZ a teraz usiłuje skupić pod swoimi rządami wszystkie państwa świata. Jednak rodzi się opozycja, która staje do walki z legionami szatana. Gracz staje na czele jednej ze stron odwiecznego konfliktu - anielskich Tribulation Forces lub diabelskich Global Community Peacekeepers.
Akcja gry przenosi nas do bardzo szczegółowo odwzorowanego Nowego Jorku. Twórcy gry chwalą się, iż na potrzeby produkcji sfotografowali prawie 500 najważniejszych budynków miasta, które następnie pojawiły się w świecie Left Behind: Eternal Forces. Jak na razie obszerniejsze szczegóły na temat rozgrywki nie są znane.