Konsole multimedialnymi kombajnami? Wielu ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy

Konsole stają się multimedialnymi kombajnami. To niezaprzeczalny fakt. Nie zawsze jednak miały takowe aspiracje. Rezultaty badań amerykańskiej The Diffusion Group pokazują, że wielu posiadaczy konsol bądź co bądź multimedialnych wciąż nie zdaje sobie sprawy z ich dodatkowych możliwości.

Badania (raport nosi tytuł On the Use of Game Consoles for Movie Viewing) przeprowadzono na grupie dwóch tysięcy gospodarstw domowych. Dowiedzieliśmy się dzięki nim, że 50% amerykańskich rodzin posiada przynajmniej jedną konsolę do gier. 15% zaopatrzonych jest z kolei w co najmniej dwie. Nie te dane są jednak najciekawszym elementem raportu.

Wynika z niego bowiem, że tylko 80% gospodarstw posiadających konsolę ma u siebie sprzęt tego właśnie typu umożliwiający odtwarzanie filmów DVD lub Blu-ray. Wśród pozostałych 20% przeważają zapewne posiadacze Nintendo Wii, która, jak dobrze wiadomo, nie pozwala odtwarzać filmów zapisanych na płytach. Interesujące jest również to, że tylko 30% spośród owych 80% gospodarstw domowych zdaje sobie sprawę z dodatkowych funkcji swoich konsol. Jaki procent posiadaczy korzysta z multimedialnych możliwości swoich Xboksów 360, PlayStation 3, PS2 i innych? Zaskakujące, ale tylko... 13%.

W raporcie znalazła się również informacja, z której wynika, że właściciele konsol oglądający filmy robią to głównie przy wykorzystaniu fizycznych nośników danych. Takich gospodarstw jest aż 74%. Pozostałych 26% robi to zazwyczaj korzystając z usług wypożyczalni lub sklepów działających za pośrednictwem internetu.

Analiza danych zdobytych przez The Diffusion Group nie pozostawia złudzeń – większość właścicieli konsol nie zdaje sobie sprawy z ich możliwości. Zmienić ten stan mogą jedynie sami ich producenci.