autor: Anna Ozimkowska
Konkurs Sprite – wybraliśmy najlepszą recenzję!
W związku z zakończeniem konkursu zorganizowanego we współpracy z firmą Sprite, nadszedł w końcu czas na przedstawienie zwycięzcy! Jesteście ciekawi, kto najlepiej sprawdził się w roli recenzenta? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie w rozwinięciu newsa.
Zwycięzca
Zadanie konkursowe polegało na wybraniu jednego z trzech filmów przygotowanych na warsztatach Studia Sprite i poddanie go krótkiej recenzji. Otrzymaliśmy od Was kilkadziesiąt zgłoszeń, a duża część z nich zaskoczyła nas swoją kreatywnością, dlatego też wybór zwycięzcy nie był wcale prosty.
Nie trzymając Was już dłużej w niepewności – zwyciężyła następująca praca:
Sława, pieniądze, prestiż, a to wszystko dzięki graniu w gry. Niech pierwszy rzuci kamieniem, kto nie miał kiedykolwiek takich marzeń. Najprostszą drogą ku spełnieniu tejże wizji wydaje się streaming gameplayów, ale czy naprawdę to takie łatwe? Właśnie zawodowi streamera poświęcony jest najnowszy materiał Aleksandry, któremu chciałbym się przyjrzeć.
Trzy słowa, którymi mógłbym określić omawiane wideo to: „Nerwy, pasja, nerwy". Nie przez pomyłkę jedno słowo powtórzyło się dwa razy. Z każdej myśli Oli wprost wycieka stres i zdenerwowanie obecną sytuacją. Szczególnie na tle profesjonalizmu Izaka widoczna jest nienaturalność wypowiedzi oraz zachowania młodej streamerki, ale czy można mieć jej to za złe? Obok mężczyzny, który zjadł zęby na Twitchu, każdy by wypadł blado i zlał się potem. Ola jednak mimo wszystko podjęła próbę i spróbowała przeprowadzić wywiad z legendą streamów.
Co prawda, czeka ją jeszcze wiele godzin spędzonych przed kamerą, nim osiągnie profesjonalizm, lecz oglądając najnowszy materiał na kanale youtuberki, już dziś widzę poprawę. Wierzę, że z czasem Aleksandra wykształtuje swój własny styl, wyluzuje się i porwie tłumy.
Gratulujemy SudokuMajster – konsola PS4 Pro już niebawem trafi w Twoje ręce! Dziękujemy wszystkim uczestnikom za wzięcie udziału i zapraszamy do kolejnych konkursów, które ruszają już niedługo. Musicie nam uwierzyć – będzie warto!