Koncern Atari zarejestrował w urzędzie patentowym markę Icewind Dale
Serii Icewind Dale nie udało się co prawda zdyskontować sukcesu znakomitego Baldur’s Gate, niemniej jednak, nawet po ośmiu latach, które minęły od premiery pierwszej części wciąż ma ona zagorzałych fanów. Do dnia dzisiejszego doczekaliśmy się dwóch części oraz dodatku do jedynki zatytułowanego Heart of the Winter (oraz dodatek do dotaku, czyli Trial of the Luremaster). Być może jednak, w przyszłości doczekamy się kolejnego sequela.
Serii Icewind Dale nie udało się co prawda zdyskontować sukcesu znakomitego Baldur’s Gate, niemniej jednak, nawet po ośmiu latach, które minęły od premiery pierwszej części wciąż ma ona zagorzałych fanów. Do dnia dzisiejszego doczekaliśmy się dwóch części oraz dodatku do jedynki zatytułowanego Heart of the Winter (oraz dodatek do dodatku, czyli Trial of the Luremaster). Czy istnieje szansa na kontunuację?
Okazuje się, że 24 stycznia tego roku koncern Atari zarejestrował w United States Patent and Trademark Office (amerykański urząd do spraw przyznawania patentów i znaków towarowych) nawę Icewind Dale. W opisie oczywiście widnieje wzmianka, że chodzi tutaj o grę video. Warto jednak nadmienić, że sam fakt rejestracji jeszcze kompletnie nic nie oznacza, a wyciąganie wniosków, że trzecia część kiedykolwiek ujrzy światło dzienne wydaje się nieuzasadnione.