Kolejny SWAT w produkcji
Od czasu wydania realistycznej taktycznej gry akcji z serii SWAT (tj. SWAT 3: Close Quarters Battle) minęły już niemal trzy lata. Czas więc na jej kolejną odsłonę. Serwis GameSpot przedstawił dziś pierwsze szczegóły dotyczące kolejnej części serii zatytułowanej SWAT: Urban Justice.
Od czasu wydania realistycznej taktycznej gry akcji z serii SWAT (tj. SWAT 3: Close Quarters Battle) minęły już niemal trzy lata. Czas więc na jej kolejną odsłonę. Serwis GameSpot przedstawił dziś pierwsze szczegóły dotyczące kolejnej części serii zatytułowanej SWAT: Urban Justice.
Już na wstępie należy zaznaczyć, że nie należy nazywać tej gry SWAT 4, ponieważ jak twierdzi firma Sierra, jest to coś więcej. Urban Justice bazuje na poprzednich częściach serii jednak wnosi dużo nowości i przede wszystkim nową koncepcję. Akcja nadal toczy się w Los Angeles, a gracz staje się dowódcą oddziału SWAT, a dokładniej LA SWAT Team, a nie jak dotychczas LAPD SWAT team. Oznacza to, że gra nie posiada licencji policji z Los Angeles. Jak twierdzą twórcy, jest to spowodowane chęcią zniesienia ograniczeń autentycznych oddziałów SWAT z Los Angeles. Dla przykładu, dzięki temu będziemy mogli używać specjalnych tarczy stosowanych przy zamieszkach ulicznych. Wcześniej nie było to możliwe, ponieważ jednostki SWAT ich nie używają. To samo dotyczy techniki walki oraz kobiet, których w rzeczywistości nie ma w szeregach oddziałów SWAT, a w grze jak najbardziej pojawią się. Mimo tych zmian twórcy zapewniają, że gra nadal będzie bardzo realistyczna i będzie w szczegółach oddawać każdy aspekt akcji antyterrorystycznych.
Co się tyczy fabuły, to wszystko toczy się w roku 2006. Rozpoczyna się krwawa wojna uliczna pomiędzy trzema gangami: Loco Riders, Krazy Boyz oraz Compton 187. Gracz zostaje poproszony o ujęcie przestępców i przywrócenie spokoju na ulicach. Do wykonania czeka szesnaście misji, w odróżnieniu od poprzednich części całkowicie liniowych. Ich cele będą różne, tj. ujęcie podejrzanego na ulicy w samochodzie, uwolnienie zakładnika, itp.; i toczyć się będą w rożnych autentycznych lokacjach Los Angeles, m.in. Olvera Street oraz Griffith Observatory. Do naszych rąk zostanie oddany pokaźny arsenał broni, karabinów (m.in. MP5, MP5SD, MP5K, MP5 PDW, UMP45, M4 RIS, H&K G3, H&K G36C, P90, Steyr Aug, M4A2, AK-47, AK-74U, AN94, Super 90) pistoletów (m.in. Glock 21, Glock 19, FN57, Colt 1911, M9, Beretta 93R, USP 40) oraz innych gadżetów, masek przeciwgazowych, gogli, hełmów, kamizelek kuloodpornych, granatów, itp. Postacie występujące w grze będą posiadały swoje charakterystyczne cechy osobowe, jak: odporność na ból, siła i szybkość poruszania się; a ich ciało zostanie podzielone na 29 stref obrażeń. Całości obrazu SWAT: Urban Justice dopełnia zaawansowany trójwymiarowy engine graficzny (5,000 polygonów na każdą postać), rozbudowany tryb multiplayer, pozwalający na grę 24 osób w różnych trybach, m.in. deathmatch, team deathmatch, VIP protection, cooperative; oraz edytor pozwalający na tworzenie własnych map i scenariuszy.
Termin wydania SWAT: Urban Justice nie został jeszcze dokładnie określony, wiadomo jedynie, że nastąpi to w tym roku. Zapraszam do zapoznania się z całą treścią artykułu.