autor: Daniel Sodkiewicz
Kobiety lubią brąz, a dzieci wolą komputery
Jak wynika z najnowszych badań przeprowadzonych na 4 tysiącach holenderskich szkrabów, 61% dzieci przyznaje się do codziennej zabawy z grami komputerowymi. Co więcej, 39 procent ankietowanych małolatów mówi, że wydawanie pieniędzy na tego typu rozrywkę sprawia im ogromną przyjemność. Młodzi ludzie odkładając kieszonkowe, w większości przypadków zbierają właśnie na gry.
Jak wynika z najnowszych badań przeprowadzonych na 4 tysiącach holenderskich szkrabów, 61% dzieci przyznaje się do codziennej zabawy z grami komputerowymi. Co więcej, 39 procent ankietowanych małolatów mówi, że wydawanie pieniędzy na tego typu rozrywkę sprawia im ogromną przyjemność. Młodzi ludzie odkładając kieszonkowe, w większości przypadków zbierają właśnie na gry.
Jak widać, przemysł rozrywki multimedialnej to potężna machina do robienia pieniędzy, która przyjmuje niewyobrażalnie dobre perspektywy na przyszłość. Dzisiejsza młodzież lubi gry i nic nie zapowiada, aby ten stan rzeczy uległ zmianie.
W dalszej części holenderskiego raportu czytamy, że jedna trzecia dzieci wymienia się informacjami o grach z przyjaciółmi i jest naprawdę dobrze zorientowana o nowościach na rynku. Niezgorszą informacją dla wszelkich firm jest wzmianka o jednej czwartej ankietowanych, którzy przyznają, że kluczowym źródłem informacji o grach są reklamy. 10% młodych graczy polega też w pełni na programach o grach w TV.
Przemysł marketingowy działa wyśmienicie, 92% dzieci przyznaje, że widziało reklamy gier. 63% z nich zobaczyło je w telewizji, 15% w Internecie, a około 11% w czasopismach o grach. Jedna trzecia z ankietowanych wolny czas spędza na surfowaniu po Internecie.
A jak często grają nadwiślańskie pociechy?