Jetpack Joyride - przebój z iPada teraz także na PC
Na serwisie Facebook ruszyła otwarta beta Jetpack Joyride.
Jako gracze pecetowi rzadko zwracamy uwagę na to co dzieje się w sferze gier mobilnych. Coraz częściej jednak pojawiają się produkcje, które próbują podbić oba rynki. Najnowszym tego przykładem jest Jetpack Joyride. Na systemie iOS już jest to wielki przebój i liczba pobrań przekroczyła niedawno pułap 25 mln. Zachęceni sukcesem autorzy postanowili stworzyć wersję przeglądarkową. Na serwisie Facebook właśnie ruszyła jej beta.

Beta testy mają charakter otwarty, więc każdy może udać się na profil facebookowym projektu i od razu rozpocząć zabawę. Gra ma praktycznie zerowe wymagania sprzętowe i powinna bez problemu ruszyć nawet na netbookach
- Jetpack Joyride – zagraj na serwisie Facebook
Podstawowe mechanizmy zabawy są proste. Wcielamy się w mężczyznę, który wtargnął do tajnego ośrodka badawczego i drapnął prototypowy plecak odrzutowy. W tym momencie przejmujemy kontrolę nad bohaterem i naszym zadaniem jest ucieczka z tego miejsca. Postać cały czas poruszą się automatycznie w prawą stronę ekranu. Nasz interakcja ogranicza się do kontrolowania wspomnianego plecaka odrzutowego. Naciskając klawisz myszki uruchamiani jego silnik, co wyrzuca naszego bohatera do góry, a po puszczeniu zaczyna on spadać w dół. Trudność wynika z tego, że po drodze czeka na nas masa przeszkód, z którymi zetknięcie kończy się śmiercią. Dlatego musimy tak manipulować lotem postaci (a czasem biec po podłodze), aby unikać wszystkich napotykanych zagrożeń i wrogów.
Na naszej trasie poza przeszkodami znajduje się także sporo cennych przedmiotów, w tym złotych monet, których zbieranie daje konkretne korzyści, takie jak m.in. czasowe bonusy i alternatywne stroje. Najciekawszymi z nich są specjalne tokeny. Gdy stracimy życie za ich pomocą możemy zagrać na jednorękim bandycie i jeśli dopisze nam szczęście wygrać dodatkowe pieniądze lub nawet możliwość wskrzeszenia i tym samym kontynuowania zabawy. Od czasu do czasu natkniemy się też na pojazdy, którymi możemy błyskawicznie i bezpiecznie pokonać dłuższe dystanse za sprawą potężnego opancerzenia potrafiącego przetrwać nawet bezpośrednie trafienie rakietą.
Autorzy zadbali o olbrzymią różnorodność lokacji. Przemierzamy m.in. podziemne laboratoria, pełne złota skarbce, podwodne tunele i pełne skrzyń magazyny żywcem wyjęte z końcówki filmu Poszukiwacze Zaginionej Arki. Wszystkie te mapy generowane są losowo, więc można wielokrotnie przechodzić te same poziomy bez uczucia znużenia.