autor: Radosław Grabowski
Jeszcze więcej Dance Dance Revolution
Ogromny wpływ słynnego cyklu Dance Dance Revolution na tzw. kulturę masową spowodował, iż nawet w filmie sprzed czterech lat o nazwie Wasabi (Wasabi – Hubert zawodowiec) reżyser Gerard Krawczyk wykorzystał w jednej ze scen automat z DDR. Niniejsza seria gier muzyczno-tanecznych rozwijana jest od 1998 roku i już niebawem doczeka się kolejnej odsłony.
Ogromny wpływ słynnego cyklu Dance Dance Revolution na tzw. kulturę masową spowodował, iż nawet w filmie sprzed czterech lat o nazwie Wasabi (Wasabi – Hubert zawodowiec) reżyser Gerard Krawczyk wykorzystał w jednej ze scen automat z DDR. Niniejsza seria gier muzyczno-tanecznych rozwijana jest od 1998 roku i już niebawem doczeka się kolejnej odsłony.
Dalekowschodnia firma Konami szykuje się do wypuszczenia za około pięć miesięcy produktu, zatytułowanego Dance Dance Revolution STRIKE. Oczywiście pozycja ta trafi najpierw do japońskich posiadaczy konsol Sony PlayStation 2. Warto zauważyć, że pod względem wyglądu interfejsu i znaku graficznego (vide poniższy obrazek) całość przypomina grę Dance Dance Revolution Extreme 2, która ma być dostępna w zachodnich sklepach już w ostatnim kwartale bieżącego roku. Naturalnie w DDR STRIKE będzie zaimplementowany szereg unikalnych piosenek, więc każdy entuzjasta skakania po macie w rytm muzyki powinien bacznie śledzić omawiany temat.