autor: Bartosz Świątek
Jak sprawić, by komputer z Windows 10 uruchomił się w 4,9 sekundy
Eksperci z serwisu dla komputerowych entuzjastów Tom’s Hardware opublikowali ciekawy film, na którym pokazują, jak szybko może uruchomić się system Windows 10.
Redaktorzy serwisu Tom’s Hardware postawili sobie za cel stworzenie możliwie jak najszybciej uruchamiającego się komputera z Windows 10 – głównie po to, by pokazać, jak bardzo współczesna technologia różni się od tego, co znamy z dawnych czasów. Wynik, który udało im się osiągnąć, jest nad wyraz imponujący – pecet „wstał” w zaledwie 4,9 sekundy od momentu wciśnięcia przycisku „Power”. Zresztą, zobaczcie sami.
SPRZĘT WYKORZYSTANY W TEŚCIE:
Płyta Główna: Asrock Z370M Pro4
CPU: Intel i7-8700K (przetaktowany do 5,1 GHz)
Dysk: SSD Intel Optane 905P
Pamięć RAM: G.Skill Ripjaws V 3600MHz CL17 (4GB DIMM)
Jeszcze fajniejsze jest to, że rezultat osiągnięty przez Tom’s Hardware można bez problemu powtórzyć także u siebie. Potrzeba jedynie zaopatrzyć się w szybki sprzęt (mowa o solidnym procesorze, szybko wstającej płycie głównej i – koniecznie – dysku SSD, niekoniecznie tak drogim jak ten z powyższej ramki), zmienić kilka ustawień płyty głównej w BIOSIE (a raczej UEFI) i wyłączyć szereg dodatkowych usług i procesów systemu Windows.
Warto przy tym odnotować, że niektóre ze zmian wprowadzonych przez redaktorów mogą negatywnie wpłynąć na bezpieczeństwo lub wydajność komputera (chodzi np. o używanie jednej kości ram oraz zintegrowanego układu graficznego) – w realnych, domowych warunkach sensowniejsze będzie prawdopodobnie znalezienie złotego środka pomiędzy tymi kwestiami a szybkością uruchamiania OS.