autor: Edwin Witaszek
Hogwarts Legacy i inne gry od Warner Bros. Games stawiają na model - gry jako usługi
Wszystko wskazuje na to, że firma Warner Bros. Interactive Entertainment położy nacisk na tzw. produkcje live-service. Wynika tak z umieszczonego na stronie producenta ogłoszenia o ofertach stażowych.
- Z informacji na stronie Warner Bros. Interactive Entertainment wynika, że aktualnie tworzone przez studio produkcje powstają z myślą o modelu gier opartych na usługach.
- Wśród tworzonych przez WBIE gier znajdują się m.in. Gotham Knights, Suicide Squad: Kill The Justice League oraz Hogwarts Legacy.
Istnieje duża szansa, że nadchodzące produkcje od Warner Bros. Games (WBIE) będą zawierały liczne elementy gier-usług. Oznacza to, że deweloperzy zamierzają wspierać wydawane tytuły jeszcze długo po premierze. Na podobną możliwość w wypadku gier Warner Bros. wskazał użytkownik Twittera, MauroNL:
MauroNL w swoich przewidywaniach oparł się na ofertach stażowych z oficjalnej strony producenta. Oprócz standardowych informacji na temat wymagań względem potencjalnych stażystów, możemy tam znaleźć wzmiankę o aktualnych projektach studia:
WBIE jest obecnie zaangażowane w szereg nowych projektów, od gier casualowych po gry hardcore’owe, w których pojawiają się nasze dobrze znane marki, na wszystkich platformach (konsole, cyfrowe, mobilne), z dużym naciskiem na gry-usługi.
Wygląda na to, że niezależnie od platformy produkcje WBIE będą oparte na modelu gier-usług. Nie jest jeszcze jasne, jakie dokładnie rozwiązania zostaną wprowadzone. Wśród tytułów, nad którymi aktualnie pracuje WBIE, znajdują się m.in. LEGO Gwiezdne wojny: Skywalker – saga, Gotham Knights, Suicide Squad: Kill The Justice League oraz Hogwarts Legacy. Gry-usługi dotyczą zazwyczaj gier multiplayer, a np. umieszczone w uniwersum Harry’ego Pottera Hogwarts Legacy według zapowiedzi ma być grą single player. O jakich usługach jest więc mowa? Czarne scenaiusze podpowiadają, że może chodzić o mikropłatności, które dla wielu graczy są zmorą dzisiejszych produkcji.
Gry-usługi cieszą się mieszaną popularnością. Z jednej strony mamy produkcje takie jak Fortnite, który wciąż jest fenomenem bijącym rekordy oglądalności na Twitchu oraz przynoszącym ogromne zyski esportowcom. Na drugim biegunie znajdują się gry cieszące się znacznie mniejszym powodzeniem. Idealnym przykładem jest tutaj Marvel’s Avengers, które wywołuje obawy graczy odnośnie dalszego rozwoju gry. Czy podobny los spotka Suicide Squad: KTJL?
Nie dziwi więc niepokój graczy na wieść, że WBIE zamierza iść w stronę gier opartych na usługach. Miło jest, gdy po premierze twórcy nie pozostawiają gry samej sobie, ale oferują dalsze aktualizacje czy nawet darmowe DLC. Jest to bez wątpienia dobrym sposobem na stałe przyciąganie nowych graczy. Tymczasem aktualne doświadczenia z tego typu produkcjami powodują, że społeczność obawia się wydawania gier-szkieletów, na które dopiero z czasem zostanie nałożone ciało w postaci nowej, wartościowej zawartości. Pozostaje mieć nadzieję, że Warner Bros. wie, co robi i zapewni graczom dobrą rozrywkę na długie miesiące po premierze zapowiadanych gier.
- Oficjalna strona WB Games
- Premiera Hogwarts Legacy opóźniona
- Gotham Knights - szczegóły systemu progresji oraz żyjącego świata